"Rzucenie palenia zmniejsza aż o 80 procent ryzyko raka pęcherza moczowego" - przekonuje w rozmowie z RMF FM prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego profesor Piotr Chłosta. Ten nowotwór rocznie wykrywa się u siedmiu tysięcy Polaków. Maj to miesiąc świadomości tej choroby.

Rak pęcherza to czwarty najczęściej wykrywany nowotwór w Polsce wśród mężczyzn i dwunasty wśród kobiet. Rocznie w naszym kraju z jego powodu umiera około czterech tysięcy osób.  

Nowotwory pęcherza w 90% wywodzą się z komórek nabłonka wyściełającego drogi moczowe i na początku nie dają żadnych objawów. Pierwsze niepokojące dolegliwości to pojawienie się krwi w moczu, częste i bolesne oddawanie moczu, ból brzucha lub lędźwi, nietrzymanie moczu, częste infekcje dróg moczowych. 

W Polsce ścieżka diagnostyczna potrafi być bardzo długa. Zanim chory trafi do urologa lub onkologa po właściwe leczenie, bywa już za późno. Nawet 15-25% przypadków wykrywanych jest w stadium miejscowo zaawansowanym lub przerzutowym, co oznacza, że choroba zdążyła się rozprzestrzenić z pierwotnego jej miejsca do węzłów chłonnych lub innych narządów - podkreśla Piotr Chłosta, urolog, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego, które objęło patronat nad kampanią.

Przeciętny wiek, gdy diagnozuje się najwięcej przypadków tego nowotworu to 67 lat. Czterokrotnie częściej chorują mężczyźni niż kobiety. Do głównych przyczyn zalicza się też ekspozycję na substancje chemiczne, narażenie na promieniowanie w przeszłości i przewlekłe zapalenie pęcherza. Ryzyko pojawienia się nowotworu pęcherza rośnie u osób palących papierosy. 

Dlaczego palenie zwiększa ryzyko nowotworu pęcherza moczowego?

Substancje zawarte w dymie nikotynowym łączą się z elementami, które występują w krwi i są wydalane z moczem. To są najczęściej metabolity tryptofanu, które działają drażniąco na nabłonek górnych i dolnych dróg moczowych, czyli pęcherza - opisuje profesor Piotr Chłosta. 

Jak wyjaśnia: W sytuacji, gdy szkodliwe substancje, które łączą się z krwią, zostają wydzielane z moczem do światła pęcherza moczowego, wywierają przewlekłe, drażniące działanie i tym samym stanowią podstawę do rozwoju jednego z największych zabójców w dziedzinie urologii onkologicznej, czyli raka pęcherza. To bezwzględny zabójca i jeden z fundamentalnych przeciwników środowisk urologicznych w Polsce i na świecie. 

Spotkanie dla pacjentów i ich bliskich

W tym tygodniu rozpoczęła się kampania pod hasłem "Rak pęcherza. Wykryj i lecz" organizowana przez Polską Koalicję Pacjentów Onkologicznych. Ma na celu zwiększenie świadomości społeczeństwa, wiedzy pacjentów i zwrócenie uwagi lekarzy na tę jednostkę chorobową. 

Chcemy zwiększyć szansę pacjentów z rakiem pęcherza na dłuższe życie i dać wsparcie chorym oraz ich bliskim W ramach kampanii planowane są działania edukacyjne, prowadzone na stronie kampanii www.rakpecherza-wykryjilecz.pl oraz na profilu na Facebooku. Bardzo ważnym elementem naszych działań jest powołanie do życia zamkniętej grupy wsparcia na Facebooku dla pacjentów z rakiem pęcherza i ich bliskich, nazwa grupy to Rak pęcherza - wykryj i lecz. Na stronie kampanii na pytania pacjentów będzie odpowiadał lekarz urolog. Chcielibyśmy, aby kampania była początkiem stałych działań na rzecz tej grupy pacjentów, systematycznego rozwiązywania ich problemów i potrzeb medycznych i życiowych  - przyznaje Aleksandra Rudnicka, rzecznik Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.

Koalicja Pacjentów w partnerstwie ze Szpitalem Urologicznym Mazovia, Radomskim Centrum Onkologii i firmą Welland Medical zorganizuje warsztat online dla pacjentów i ich bliskich. Odbędzie się on 19 maja o godz. 18.00 na platformie Zoom. Link do wydarzenia będzie dostępny na profilu kampanii "Rak pęcherza. Wykryj i lecz".

Opracowanie: