Niespełna tydzień temu informowaliśmy o tym, że w Centrum Onkologii w Bydgoszczy – pacjentką była czterdziestolatka z guzem jajnika, który miał średnicę 46 centymetrów. Teraz pojawiła się informacja z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu – w którym usunięty został guz ważący aż 20 kilogramów.
"Operacja była wyjątkowo trudna ze względu na ogromne rozmiary guza oraz choroby towarzyszące pacjentki, jednak przebiegła bez powikłań" - czytamy na profilu w mediach społecznościowych szpitala.
68-letnia kobieta zgłosiła się po pomoc, bo od dwóch miesięcy zmagała się z dolegliwościami, takimi jak: wodobrzusze, duszność oraz bóle podbrzusza. Problemy te nasilały się. Została zakwalifikowana do zabiegu chirurgicznego, bo w czasie badań wykryto ogromnego guza jajnika - jak okazało się po jego usunięciu - ważącego aż 20 kilogramów.
"Po operacji pacjentka stopniowo wraca do sił i czuje się dobrze. Obecnie oczekuje na wynik badania histopatologicznego, który pozwoli określić dalsze etapy leczenia" - czytamy w dalszej części komunikatu.
W niecodziennej operacji uczestniczył personel Oddziału Ginekologiczno-Położniczego.
Wydaje się to oczywiste, niemniej jednak kolejne takie wydarzenie pokazuje jak bardzo zaniedbywane są badania profilaktyczne. Natomiast tylko dzięki nim - można wykryć problemy na wczesnym etapie.
Pod apelem o to, żeby regularnie kontrolować swój stan zdrowia - z pewnością podpisze się pacjentka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. W jej przypadku, usunięty guz macicy ważył ponad 11 kilogramów.
Zdaniem specjalistów, kobiety najczęściej przychodzą do ginekologa dopóki mogą, chcą mieć dzieci i starają się o powiększenie rodziny. Z kolei po menopauzie zwykle przestają się badać - a to ogromny błąd.