Nowotwory, choć często budzą lęk i obawy, są chorobami, które w wielu przypadkach mogą rozwijać się w sposób niemal niezauważalny. Część z nich przez długi czas nie daje żadnych objawów, co sprawia, że ich wykrycie w początkowej fazie jest wyjątkowo trudne. Tymczasem cichy rozwój choroby często opóźnia jej rozpoznanie, a leczenie staje się bardziej skomplikowane.

Niektóre nowotwory rozwijają się bez wyraźnych objawów. Dotyczy to m.in. nowotworów narządów wewnętrznych, takich jak wątroba, trzustka czy nerki. Ich ukryty charakter wynika z lokalizacji - narządy te nie są łatwo dostępne do badania, a ich zmiany chorobowe często pozostają niezauważone aż do momentu, gdy guz osiągnie znaczne rozmiary lub zacznie wpływać na funkcjonowanie innych narządów w organizmie.

Rak wątroby może przez długi czas przebiegać bezobjawowo, aż do momentu, gdy pacjent zacznie odczuwać dyskomfort w jamie brzusznej lub zaobserwuje objawy żółtaczki.

Podobnie jest z rakiem trzustki, który często rozwija się bez wyraźnych oznak. W jego przypadku pierwsze symptomy mogą pojawić się dopiero wtedy, gdy guz naciska na sąsiednie struktury lub blokuje przewody żółciowe, co prowadzi do żółtaczki czy bólu w nadbrzuszu. Te objawy często pojawiają się w zaawansowanych stadiach choroby, co utrudnia skuteczne leczenie.

Nowotwory kobiece. Ten "cichy zabójca" jest szczególnie niebezpieczny

Nowotwory narządów płciowych, takich jak jajnik czy prostata, również mogą przez długi czas rozwijać się w sposób skryty. Rak jajnika nazywany jest często "cichym zabójcą", ponieważ jego objawy są niespecyficzne i mogą być mylone z problemami gastrycznymi lub związanymi z układem moczowym. Rak prostaty natomiast może rozwijać się latami, zanim spowoduje trudności z oddawaniem moczu czy ból.

W przypadku niektórych nowotworów, takich jak białaczka przewlekła, brak objawów może wynikać z powolnego tempa ich rozwoju. Choroba ta często jest wykrywana przypadkowo podczas rutynowych badań krwi.

Z kolei nowotwory tarczycy czy piersi w początkowych stadiach mogą nie dawać widocznych zmian, które zwróciłyby uwagę pacjenta.

Jak wykryć bezobjawowy nowotwór?

Jak zauważa dr n. med. Maciej Kowalewski, chirurg i transplantolog Centrum Medycznego SafiMed w Zabierzowie, nowotwory nie posiadają wspólnej symptomatologii, a każdy z nich może dawać inne objawy lub bardzo długo nie dawać ich wcale, np. rak jelita grubego, rak szyjki macicy czy rak piersi. 

Najczęstsze niskoobjawowe nowotwory podlegają skriningowi, czyli badaniom przesiewowym. To dlatego u kobiet zdrowych po 25. roku życia wykonuje się cytologię, poszukując raka szyjki macicy. W profilaktyce raka jelita grubego wykonuje się badania w kierunku oznaczenia krwi utajonej w stolcu, a także kolonoskopię u osób po 50 r.ż. bez obciążeń rodzinnych. Natomiast w przypadku raka piersi prewencja polega na nauce samobadania populacji, profilaktycznym USG piersi i mammografii - tłumaczy doktor Maciej Kowalewski.