Wielkimi krokami zbliża się sezon grzybowy. "Nie ryzykuj i zbieraj tylko dobrze znane gatunki grzybów" - apeluje sanepid. Zjedzenie trujących okazów może spowodować poważne problemy zdrowotne, a nawet śmierć.
Sezon grzybowy zbliża się wielkimi krokami. Pracownicy sanepidu apelują, aby zbierać tylko dobrze znane gatunki grzybów.
Jesteśmy przed sezonem grzybowym. Końcówka sierpnia, cały wrzesień - jeżeli pogoda pozwoli - to bardzo dobry moment na zbieranie grzybów. Na szczęście w województwie małopolskim nie mieliśmy w roku ubiegłym i jeszcze wcześniejszym zatruć spowodowanych grzybami. Mamy nadzieję, że ta dobra passa utrzyma się - powiedział na kierownik Oddziału Nadzoru Higieny Żywności, Żywienia i Procesów Nauczania Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie Piotr Pokrzywa.
Pracownicy sanepidu i placówek medycznych apelują, aby nie ryzykować i zbierać tylko dobrze znane sobie gatunki. Spożycie tych trujących może skończyć się zgonem.
Lepiej odrzucić tego jednego, którego nie jesteśmy pewni, a który może spowodować poważne problemy zdrowotne - zaznaczył Pokrzywa. Przypomniał też, że najczęstsze i najniebezpieczniejsze zatrucia powoduje zjedzenie muchomora sromotnikowego, który bywa mylony z gatunkami jadalnymi: czubajką kanią i gąską zieloną.
W razie wątpliwości co do jadalności zebranego grzyba, można udać się do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Są w niej grzyboznawcy, którzy udzielą bezpłatnej porady. W poprzednim roku tylko w Małopolsce udzielili oni ponad 540 porad, a w tym - póki co - 50.
Sanepid prowadzi regularne kontrole miejsc skupu grzybów oraz zakładach wykorzystujących je do produkcji.