Wiosna sprzyja aktywnościom na świeżym powietrzu. Trzeba jednak pamiętać, że biegając, jeżdżąc na rowerze, czy na rolkach możemy nabawić się kontuzji. Co robić, aby nasze stawy i mięśnie nie bolały?
Zanim wyjdziemy pobiegać, wsiądziemy na rower czy założymy rolki powinniśmy przyzwyczaić organizm do aktywności i przejść tak zwany okres adaptacyjny. Nieprzygotowanie do dużego wysiłku to najczęstszy błąd. Nie można z dnia na dzień wstać zza biurka i zacząć biegać, szczególnie gdy ma się nadwagę, czy wadę postawy. To grozi poważnymi urazami. Trzeba stopniowo przyzwyczajać organizm na przykład powolną jazdą na rowerze, czy marszobiegiem. W tym przypadku co za dużo to nie zdrowo. Wiele osób narzuca sobie za duże tempo lub dystans i łapie kontuzje - mówi w rozmowie z RMF FM Paweł Ciesiun, fizjoterapeuta sportowy.
Najważniejsza rozgrzewka
Nieważne czy biegniemy po rekord, czy rekreacyjnie jedziemy rowerem. Przed każdym wysiłkiem powinniśmy przeprowadzić krótką rozgrzewkę. Wystarczy rozciągnąć mięśnie, zrobić kilka wymachów ramion i skłonów oraz przebiec się powoli, aby pobudzić krążenie i przygotować organizm do wysiłku. Pamiętajmy, że liczy się jakość wykonywanych ćwiczeń, a nie ich zaliczenie. Ruchy muszą być pełne i dokładne. Jeżeli rozgrzewamy się przed bieganiem powinniśmy szczególną uwagę zwrócić na okolice kostek, łydek i kolan.
Kiedy odpocząć od aktywności?
Jeżeli czujemy ból narastający, który pojawia się za każdym razem przy wykonywaniu aktywności fizycznej musimy skonsultować się ze specjalistą: ortopedą albo fizjoterapeutą. Nieleczone urazy mogą w przyszłości zmniejszyć zakres naszych ruchów, uniemożliwić nam uprawianie ulubionych dyscyplin sportowych, a nawet utrudnić zwykłe chodzenie - mówi Paweł Ciesiun.
Uwaga na obuwie
Od kontuzji może uchronić nas też dobrze dobrane obuwie. Buty z dobrą amortyzacją to ulga nie tylko dla stawów, ale też kręgosłupa. Trzeba pamiętać, że buty najlepiej kupować po południu, kiedy stopy są spuchnięte. Właśnie tak będą wyglądały w czasie treningu, a dobre dopasowanie do podstawa. Stopa w bucie nie może "latać", bo grozi to skręceniami. Zbyt ciasne obuwie powoduje natomiast odciski.
Najlepszy sposób na zakwasy?
Jeżeli po treningu, zawodach, czy po prostu aktywności fizycznej mamy zakwasy, nasze mięśnie i stawy bolą, ratunkiem będzie zimna, a nawet lodowata woda. Najlepsza będzie kąpiel. Wystarczy dwukrotnie zanurzyć się w takiej wodzie po dwie minuty, żeby zregenerować nasze ciało. Polecam to zarówno sportowcom, jak i amatorom - radzi fizjoterapeuta. Ukojenie przyniosą też maści chłodzące. Jeżeli ból nie przechodzi warto rozważyć wizytę u fizjoterapeuty, który odpowiednio rozmasuje mięśnie i ścięgna.