Zdaniem Fundacji Dobre Państwo, dodatkowy dzień odpoczynku wpłynie korzystnie na regenerację krwiodawcy. W tym momencie, może on liczyć na dwa dni wolnego - ten, w którym odwiedza centrum krwiodawstwa i kolejny.
Propozycja wolnego dnia ma spowodować, że więcej osób zdecyduje się na oddawanie krwi i będzie to robiło regularnie. Szczególnie w przypadku tych, którzy oddają większe ilości tej życiodajnej substancji - dodatkowy dzień odpoczynku byłby wskazany zdaniem pomysłodawców, którzy przekonują, że to standard w niektórych krajach.
To, co dla jednych jest koniecznym wsparciem honorowych krwiodawców, dla innych - dodatkowymi kosztami i dezorganizacją pracy, zwłaszcza w małych firmach. Autorzy petycji uważają, że finansowanie powinno zostać przeniesione na państwo i nie należy obciążać nim przedsiębiorców - skoro mówimy o działaniach mających korzyści ogólnospołeczne i będących fundamentem systemu zdrowia.
Według krytyków, dodatkowy wolny dzień nie wpłynie na to, że znacząco wzrośnie liczba osób chcących oddawać krew honorowo.
To dopiero początek dyskusji w tej sprawie. Sejmowa Komisja do Spraw Petycji zapowiedziała dalsze analizy, konsultacje i przede wszystkim wyliczenia.
Jak informuje Rynek Zdrowia: Zdaniem posłów brakuje informacji "co i skąd miałoby być dokładnie potrącane". Nie ma też analizy finansowej i organizacyjnej dotyczącej zarówno kwestii potrącania kosztów dni wolnych, jak i dodatkowego dnia wolnego.
Źródło: Rynek Zdrowia