Gdy rodzice Ludwika usłyszeli diagnozę "ostra białaczka szpikowa", ich codzienność zatrzymała się w miejscu. Długie miesiące izolacji, strach, ale też niezwykła solidarność ludzi dobrej woli sprawiły, że dziś chłopiec znów może bawić się z rówieśnikami. Jego mama powtarza: "Fundacja DKMS uruchomiła lawinę dobra". Ta historia pokazuje, że Twój 1,5% podatku i wsparcie Fundacji DKMS naprawdę może odmienić życie rodziny, która walczy o zdrowie dziecka.
Ludwik miał zaledwie rok, gdy nagła gorączka i seria badań doprowadziły rodzinę na oddział hematologii. "Nic nie wskazywało na tak ciężką chorobę" - wspomina mama. Diagnoza przyszła szybko, a wraz z nią dramatyczna zmiana rytmu życia. Rodzina przez wiele miesięcy praktycznie nie opuszczała szpitala.
"Nasze życie przeniosło się do izolatki. Byliśmy z Ludkiem cały czas, a jego 6-letni brat Leoś bardzo to przeżył. Bał się, że go straci".
Statystyki są bezlitosne: białaczka to najczęściej diagnozowany nowotwór u dzieci, a co 40 minut ktoś w Polsce słyszy diagnozę nowotworu krwi. Przekazując 1,5% podatku dla Fundacji DKMS, masz realny wpływ na pomoc w walce z białaczką.
Gdy leczenie trwało, a jedyną szansą na zdrowie było przeszczepienie szpiku od Dawcy niespokrewnionego, Fundacja DKMS uruchomiła akcję poszukiwania "genetycznego bliźniaka". Wokół rodziny zaczęło dziać się coś niezwykłego.
"Fundacja DKMS uruchomiła lawinę dobra. Do rejestracji zgłaszali się znajomi, sąsiedzi, ale też zupełnie obcy ludzie. To było dla nas bardzo ważne - poczucie, że nie jesteśmy sami" - mówi mama Ludwika.
Efekt przerósł oczekiwania wszystkich: nie tylko znaleziono odpowiedniego Dawcę dla chłopca, ale kilka innych chorych otrzymało szansę na życie dzięki akcji zorganizowanej wokół Ludwiczka. To pokazuje skalę tego, jak działa Fundacja DKMS i jaka moc tkwi w zaangażowaniu społeczności.
"To, co wtedy zobaczyliśmy, poruszyło nas dogłębnie. Ludzie zgłaszali się z całej Polski. Znajomi, sąsiedzi, ale też osoby, których nawet nie znaliśmy. Fundacja DKMS uruchomiła lawinę dobra" - mówi mama chłopca.
Leczenie Ludka trwało wiele miesięcy. W tym czasie szpital stał się drugim domem dla Ludwiczka i jego bliskich. A jednak nawet tam pojawiały się promyki światła.
"Ludwik obchodził swoje pierwsze urodziny na oddziale. Dzieci zrobiły kartki, lekarze przyszli z życzeniami, był tort. W tym wszystkim było tyle dobra" - wspomina pani Agata.
Ogromne znaczenie miała również empatia personelu i wsparcie psychologiczne dostępne na oddziale. "To pomagało przetrwać najtrudniejsze dni" - dodaje mama Ludka. Przekazując 1,5 procent podatku, pomagasz wspierać działania Fundacji DKMS, takie jak wsparcie pacjentów, modernizacje szpitali i poprawę warunków leczenia. To niewielki krok, który może zmienić czyjeś życie.
Leczenie białaczki to proces, który wymaga specjalistycznego sprzętu, nowoczesnych oddziałów, wsparcia psychologicznego i działań edukacyjnych. Właśnie na to Fundacja DKMS przeznacza środki z otrzymywanych 1,5% podatku.
Dzięki zebranym środkom Fundacja DKMS może modernizować i wyposażać oddziały, oraz zapewniać wsparcie psychologiczne dla chorych i ich rodzin i rejestrować kolejnych dawców szpiku, którzy mogą być dla kogoś nadzieją na odzyskanie zdrowia. To konkretna pomoc, która przekłada się na codzienne życie pacjentów takich jak Ludwiczek.
Przekazanie 1,5 procent podatku zajmuje dosłownie chwilę. Wystarczy, że wejdziesz na swój e-PIT i po wypełnieniu deklaracji podatkowej, wybierzesz opcję przekazania 1,5% podatku. W formularzu wpisz numer KRS Fundacji DKMS: 0000 318 602. Kolejnym krokiem jest już tylko zatwierdzenie i wysłanie deklaracji. Jeśli rozlicza Cię księgowa lub inna osoba, możesz poprosić ją o wpisanie KRS Fundacji DKMS za Ciebie.
To nic nie kosztuje, ale może uratować życie wielu pacjentów.




