Dzisiaj 12 maja. To Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych. W Polsce prawo do wykonywania tych zawodów ma ponad 360 tysięcy kobiet i prawie 10 tysięcy mężczyzn - wynika z danych Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych.
Najbardziej w naszej pracy lubimy kontakt z pacjentem, pomoc pacjentowi, to, że nas zauważają i są nam wdzięczni. Dzisiaj to inna praca niż 15-20 lat temu, mamy więcej pracy biurowej, przy papierach. Oczywiście, dbamy o pacjentów, ale trzeba szukać tego czasu, to jest wyzwanie zorganizować to tak, żeby było dobrze - opisują w rozmowie z reporterem RMF FM pielęgniarki ze Szpitala Powiatowego w mazowieckim Garwolinie - Joanna Marzec i Wioletta Rajdaszka.
Pracuję jako pielęgniarz, kilkanaście lat temu ten zawód był sfeminizowany, obecnie wielu ratowników medycznych zostaje też pielęgniarzami, robią drugi zawód to jest inna sytuacja niż kilkanaście lat temu. Dawniej pielęgniarze pracowali zazwyczaj na oddziałach intensywnej terapii, a dzisiaj pielęgniarzy można spotkać na oddziałach internistycznych czy pediatrycznych - podkreśla pielęgniarz Paweł Witt.
Są pacjenci i sytuacje, które szczególnie zapadają w pamięć. Zdarzają się pacjenci problematyczni, nawet gdy podchodzimy do nich z sercem na dłoni, oni nie są zadowoleni. Z drugiej strony, są pacjenci szczęśliwi i wdzięczni. Na niektórych oddziałach są tablice, gdzie pacjenci wpisują podziękowania, dla personelu albo dla konkretnych osób. To dla nas balsam dla duszy, to jest super. Młodsi mogą coś napisać w internecie, starsi na tradycyjnej tablicy - opisują Wioletta Rajdaszka i Joanna Marzec.
Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek i Położnych obchodzony jest od 51 lat. Został ustanowiony przez Międzynarodową Radę Pielęgniarek, by przypominać, jakie jest znaczenie tych zawodów.