Ministerstwo Zdrowia wciąż nie wie, jak będzie działać program bezpłatnych badań profilaktycznych dla osób, które skończyły 40 lat. Przypomnijmy: właśnie taki pakiet badań kontrolnych był jedną z obietnic Prawa i Sprawiedliwości, która ma zostać zrealizowana w czasie pierwszych stu dni rządów.

"Chcemy wcześnie wykryć zagrożenie"

Świadomość profilaktyki u pacjentów jest mała - zwrócił uwagę w czasie spotkania z dziennikarzami minister zdrowia Łukasz Szumowski. Pomimo że można robić badania profilaktyczne, pacjenci ich nie wykonują. Apelujemy, żeby skorzystali z tych badań. To, co będziemy proponowali na pierwsze 100 dni rządu, to pakiet badań profilaktycznych dla każdego Polaka począwszy od 40. roku życia, żeby wychwytywać choroby we wczesnym okresie. Będzie można z tego skorzystać zupełnie darmowo i to w sposób zinstytucjonalizowany. Dla nas, jako dla systemu, im wcześniej wykryjemy zagrożenie, tym mniej osób będzie na SOR-ach, w drogim systemie lecznictwa szpitalnego, a więcej w systemie lecznictwa ambulatoryjnego. Tak to działa na świecie - podkreśla szef resortu zdrowia.

Jak to będzie działać? "Są różne koncepcje"

Dopytywany o szczegóły minister zdrowia Łukasz Szumowski przyznaje, że nie wie jeszcze, w jaki sposób będzie można dostać się na takie badania i kto konkretnie je wykona. Na razie nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Różne są koncepcje, które ścierają się u ekspertów. Mamy bardzo dużo osób w Polsce, które skończyły 40 lat. Szykuje się potężna zmiana. Mamy na to prawie sto dni - podkreśla Łukasz Szumowski. 

Na pytanie naszego dziennikarza o to, kiedy pierwsi czterdziestolatkowie skorzystają z pakietu bezpłatnych badań profilaktycznych, Łukasz Szumowski odpowiada, że ma nadzieję, że stanie się to jak najszybciej. Planem realizacji takich badań zajmuje się Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. 

Opracowanie: