Służby zatrzymały mężczyznę, który w puszkach po piwie próbował przemycić z Peru do Polski 3,5 kg kokainy. Narkotyk ma czarnorynkową wartość ponad milion złotych - podała policja. Mężczyzna wpadł na warszawskim lotnisku Okęcie.
Z ustaleń służb wynikało, że samolotem z Limy przez Amsterdam przyleciał do Polski mieszkaniec woj. świętokrzyskiego. Po wylądowaniu został zatrzymany przez funkcjonariuszy straży granicznej i Centralnego Biura Śledczego Policji, którzy podejrzewali go o przemyt narkotyków.
W bagażu zatrzymanego mężczyzny, w walizce z odzieżą, znaleziono 12 puszek oznaczonych logo peruwiańskiego piwa. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że w 10 z nich znajdował się biały proszek - kokaina - informuje rzecznik prasowy Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr SG Dagmara Bielec.
Puszki wypełnione kokainą miały dorabiane i dopasowane dna. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 3,5 kg narkotyku.
Teraz śledczy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności sprawy, między innymi ustalają, gdzie miały trafić zabezpieczone narkotyki - zaznaczył rzecznik prasowy CBŚP podkom. Krzysztof Wrześniowski.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Był on już karany za podobne przestępstwa narkotykowe.
Może mu grozić nawet do 20 lat więzienia.