Jest zawiadomienie do prokuratury po tym, jak we wtorek w Katowicach Grzegorz Braun spalił flagę Unii Europejskiej przed krzyżem-pomnikiem poświęconym ofiarom pacyfikacji kopalni Wujek w stanie wojennym. Złożył je wojewoda śląski Marek Wójcik. Dotyczy podejrzenia znieważenia miejsca pamięci narodowej przez europosła i kandydata na prezydenta.

  • Śląski Urząd Wojewódzki złożył zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Katowice-Zachód w sprawie przestępstwa znieważenia miejsca pamięci narodowej i wykroczeń popełnionych przez Grzegorza Brauna.
  • Braun podpalił flagę UE przed krzyżem-pomnikiem poświęconym ofiarom pacyfikacji kopalni w Katowicach.
  • Dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności, Robert Ciupa, potępił działania Brauna, oceniając je jako skandaliczne.
  • Policja w Katowicach przygotowała wniosek o uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi, aby umożliwić prowadzenie postępowania w tej sprawie. 
  • Parlament Europejski uchylił immunitet Grzegorza Brauna w związku z innymi śledztwami.

Śląski Urząd Wojewódzki poinformował, że zawiadomienie ws. Grzegorza Brauna złożone przez wojewodę do Prokuratury Rejonowej Katowice-Zachód dotyczy przestępstwa poprzez znieważenie miejsca pamięci narodowej, wykroczenia poprzez zakłócanie porządku publicznego na terenie muzealnym oraz wykroczenia poprzez używanie substancji łatwopalnych w miejscu do tego nieprzeznaczonym.

We wtorek Grzegorz Braun wszedł do siedziby Ministerstwa Przemysłu w Katowicach z posłem Romanem Fritzem. Stwierdzili, że robią to w ramach "interwencji poselskiej". 

Wywieszoną tam flagę UE Grzegorz Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą

Pojechał przed kopalnię, gdzie wystąpił na konferencji prasowej zatytułowanej: "Ile będzie kosztować likwidacja kopalń". Flagę podpalił przed krzyżem-pomnikiem poświęconym ofiarom pacyfikacji zakładu.

Dyrektor pielęgnującego pamięć o zamordowanych górnikach Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności Robert Ciupa w rozmowie z PAP ocenił zachowanie polityka jako "skandaliczne".

Protest w katowickiej kopalni rozpoczął się po wprowadzeniu stanu wojennego. W wyniku pacyfikacji przez siły milicyjne i wojsko 16 grudnia 1981 r. zginęli: Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Zenon Zając, Zbigniew Wilk, Andrzej Pełka, Jan Stawisiński i Joachim Gnida. 23 górników zostało rannych od kul, a wielu odniosło lżejsze obrażenia. Częścią krzyża-pomnika przed jest umieszczony po prawej stronie monumentu cokół, w którym umieszczono urny z ziemią z grobów górników - ofiar pacyfikacji.

W środę Komenda Miejska Policji w Katowicach poinformowała, że skompletowała materiał dowodowy oraz dokumentację i przygotowała wniosek do Komendy Głównej Policji o udzielenie pomocy prawnej ws. uchylenia immunitetu Grzegorzowi Braunowi.

We wtorek Parlament Europejski uchylił immunitet Grzegorza Brauna odnośnie kilku śledztw, m.in. w sprawie zgaszenia świeć chanukowych w Sejmie RP. Uchylenie immunitetu otworzyło drogę polskim organom do prowadzenia postępowań wobec polityka.