400 osób trzeba było ewakuować z jednej ze szkół w Zabrzu (woj. śląskie). Uczniowie źle się poczuli. Na miejscu jest straż pożarna i pogotowie.
Jak informuje reporterka RMF FM , kilkoro uczniów zespołu szkół nr 17 w Zabrzu (Śląskie) źle się poczuło, dlatego wezwano pogotowie.
Do szpitala trafiło 6 osób. Wszystkie były przytomne.
Uczniowie skarżyli się na zawroty głowy i złe samopoczucie.
Na miejsce przyjechali także strażacy, którzy sprawdzili budynek.
Jak powiedział RMF FM rzecznik straży pożarnej w Zabrzu młodszy brygadier Wojciech Strugacz, czujniki niczego nie wykazały.
Na razie nie wiadomo więc, dlaczego uczniowie źle się poczuli.
Do zabrzańskiej szkoły ma jeszcze przyjechać grupa ratownictwa chemicznego. Sprawę wyjaśnia także policja.
