Ponad 750 tysięcy złotych trafi w tym roku do hodowców owiec i kóz w województwie śląskim w ramach programu "Owca Plus". Inicjatywa nie tylko wspiera lokalnych rolników, ale także przyczynia się do ochrony przyrody, zachowania bioróżnorodności oraz kultywowania tradycji pasterskich w Beskidach i na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Wsparcie dla hodowców i ochrona krajobrazu

W 2025 roku program "Owca Plus" obejmie wypas owiec i kóz na łącznie ponad 830 hektarach terenów w województwie śląskim. Zdecydowana większość, bo aż 811,11 hektara, znajduje się na malowniczych halach i polanach Beskidów, natomiast 22,22 hektara to murawy kserotermiczne Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Dzięki wsparciu finansowemu, wypas zwierząt staje się realnym narzędziem ochrony przyrody i zachowania unikalnego krajobrazu tych regionów.

Program, który przywraca życie górom i jurze

Jak podkreślają przedstawiciele władz województwa, program "Owca Plus" od lat ożywia lokalne tradycje pasterskie, a także realnie wpływa na poprawę stanu środowiska naturalnego. Od 2007 roku, kiedy ruszyła pierwsza edycja programu, do użytkowania rolniczego przywrócono już ponad 600 hektarów hal, łąk i polan górskich w Beskidach oraz 100 hektarów muraw na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Wypas owiec i kóz zapobiega zarastaniu tych terenów, wspiera bioróżnorodność i pozwala zachować charakterystyczny dla regionu krajobraz.

Miliony na wsparcie i rozwój pasterstwa

W tym roku na realizację programu przeznaczono prawie 750 tysięcy złotych. Największe wsparcie trafi do Fundacji Dobry Widok, która na projekt "Gdzie owca beczy, tam tradycja tętni" otrzyma ponad 398 tysięcy złotych. Fundacja Pasterstwo Transhumancyjne zyska 207,8 tysiąca złotych na inicjatywę "Pasterskie Beskidy...", a Fundacja na rzecz rozwoju owczarstwa - 123,7 tysiąca złotych na projekt "Owce to przyszłość". Z kolei Fundacja Centrum Dziedzictwa Przyrodniczego i Kulturowego z Podlesic otrzyma 20 tysięcy złotych na czynne działania ochronne w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Coraz więcej owiec i kóz na pastwiskach

W pierwszym roku funkcjonowania programu na beskidzkich halach wypasano około tysiąca owiec. Dziś, w 2025 roku, liczba ta wzrosła ponad czterokrotnie - do 4220 owiec i 147 kóz. To efekt nie tylko wsparcia finansowego, ale także rosnącego zainteresowania lokalną tradycją i produktami pochodzenia owczego. Sery, jagnięcina czy wełna zyskują coraz większą popularność zarówno wśród mieszkańców regionu, jak i turystów. Tradycja, która przyciąga turystów.

Program "Owca Plus" to nie tylko wsparcie dla rolników i ochrona środowiska. To także powrót do dawnych obrzędów i wydarzeń kulturowych związanych z pasterstwem. Organizowane są festyny, pokazy wypasu, warsztaty serowarskie i inne wydarzenia, które przyciągają zarówno mieszkańców, jak i gości z całej Polski. Dzięki temu lokalna społeczność zyskuje nowe możliwości rozwoju, a region staje się jeszcze bardziej atrakcyjny turystycznie.

Przyszłość programu "Owca Plus"

Samorząd województwa śląskiego już kilkukrotnie decydował o przedłużeniu programu "Owca Plus". Obecnie wiadomo, że będzie on realizowany co najmniej do 2027 roku. Władze regionu podkreślają, że efekty programu są widoczne gołym okiem - nie tylko w postaci zadbanych pastwisk, ale także rosnącej liczby zwierząt i powrotu do tradycyjnych form gospodarowania. Program staje się wzorem dla innych regionów, pokazując, że wsparcie dla lokalnych inicjatyw może przynosić wymierne korzyści dla przyrody, gospodarki i kultury.