Jeszcze około 200 młodych żółwi czeka na wypuszczenie na teren Poleskiego Parku Narodowego. Młode gady, które wykluły się w zeszłym roku, przebywają w Ośrodku Ochrony Żółwia Błotnego.

Młode żółwiki są tak małe, że na dłoni można zmieścić ich kilka. Ale były jeszcze mniejsze - tuż po wykluciu były rozmiaru pięciozłotówki. Wtedy miały jeszcze miękkie skorupy, więc na wolności mogłyby sobie nie poradzić i stać się pożywieniem dla innych zwierząt. To dlatego wczesne dzieciństwo spędzają w specjalnych akwariach Ośrodka Ochrony Żółwia Błotnego.

Tutaj mają bardzo dobre warunki, mają ciepło, świeci im sztuczne słoneczko, więc są zadowolone, dostają jedzenie, pływają sobie - opowiada Sandra Pierepieńko z Poleskiego Parku Narodowego, który prowadzi ośrodek. Dzięki temu żółwików wykluwa się coraz więcej, coraz więcej z nich może przetrwać pierwszy, najtrudniejszy okres w życiu, kiedy to wychodzą na ląd i muszą się dostać do najbliższego zbiornika wodnego - dodaje.

Ochrona jest ważna, bo to jedyny gatunek żółwia naturalnie występujący w Polsce, a jego siedliska kurczą się z powodu zmian klimatycznych i osuszania mokradeł. W Polsce jest uznawany za gatunek zagrożony wyginięciem. Dlatego Poleski Park Narodowy stara się chuchać i dmuchać na młode gady, żeby przynajmniej tutaj ich populacja była stabilna.

Czekamy teraz na jak najlepsze dla nich warunki w środowisku naturalnym, żeby mogły tam bezpiecznie wrócić. Miejmy nadzieję, że stanie się to już w maju - wyjaśnia Sandra Pierepieńko. Jakie warunki są odpowiednie dla żółwi? Powinno być ciepło, bez żadnych przymrozków, dużo słonecznych dni, powinno być dość sporo wody, żeby te żółwiki mogły tam się chować w tej wodzie, pływać, znajdować sobie samodzielnie pokarm - wyjaśnia rozmówczyni RMF FM.

Żółw błotny jest drapieżnikiem, poluje m.in. na owady, kijanki i ślimaki. Największe osobniki mogą osiągać ponad 20 cm długości. W naturalnych warunkach żyją kilkadziesiąt lat.

Opracowanie: