Policja będzie wyjaśniać okoliczności porannego pożaru na stacji benzynowej w Nieborowie (woj. łódzkie). Zginął w nim mężczyzna, którego tożsamość nie została jeszcze ustalona.
Tuż przed godz. 6 strażacy dostali informację, że przy stacji benzynowej w Nieborowie płonie auto, w którym prawdopodobnie jest jedna osoba.
Samochód objęty pożarem znajdował się w odległości ok. 50 metrów od dystrybutorów stacji. Cały objęty był ogniem. Dystrybutor również się palił. Paliła się także osoba poszkodowana - relacjonował w rozmowie z RMF FM mł. bryg. Tomasz Ledzion z łowickiej straży pożarnej.
Na miejscu zdarzenia pracowały 4 zastępy strażackie. Życia mężczyzny, który był w aucie, nie udało się uratować.
Na razie nie wiadomo, kim był mężczyzna, który spłonął w aucie. Ustalamy jego tożsamość. Chwilę wcześniej przyjechał na stację benzynową - przekazała RMF FM nadkom. Urszula Szymczak, rzeczniczka łowickiej policji.
Okoliczności wypadku będzie wyjaśniać policja pod nadzorem prokuratora.