W naszym wakacyjnym cyklu „Porady na lato” mówimy tym razem o lecie pod namiotem. Dzisiejsze kempingi, na których rozbijamy namiot, różnią się bardzo od tych sprzed lat. Na wielu z nich można zapomnieć o spartańskich warunkach. Na co można liczyć podczas takiego urlopu?

/Paweł Pyclik /RMF FM

Mamy wiele pól kempingowych, które mają własne restauracje. Toalety, sanitariaty, to już jest standard. Nasz kemping ma na przykład basen. Mamy usługi masażysty - mówi Kryspin Matusewicz, menadżer kempingu Camp4U w podwrocławskich Groblicach

Ja uwielbiam przebywać na takich kempingach, gdzie słyszę ptaki i mogę sobie rozwiesić hamak. Jak jest jeszcze taka infrastruktura zapewniająca komfort typy prąd i ciepła woda, to wówczas jest super - podkreśla pani Ania korzystająca z kempingów.

Ile może kosztować nocowanie pod namiotem? Na kempingu w podwrocławskich Groblicach płaci się 25 złotych dziennie za rozbity namiot, plus do tego 25 złotych za osoby, które w nim przebywają. Tak więc trzyosobowa rodzina zapłaci za dobę 100 złotych.

Jak wybierać namiot?

Wakacje pod namiotem mogą być tańszą alternatywą dla noclegu w hotelu. Ale najpierw trzeba kupić namiot.

Fajnie się skupić na tym, czy będzie to namiot typowo do szybkich wycieczek, czyli szukamy raczej czegoś lżejszego, czy to będzie namiot, w którym możemy sobie pozwolić na trochę większą wagę i większy komfort, czyli na przykład pozwolić sobie na to, żeby z przodu był przedsionek - mówi Aleksandra Krystek ze sklepu turystycznego Horyzont we Wrocławiu.

Każdy namiot, który ma tropik, zapewnia nam ochronę przeciwdeszczową i przeciwwiatrową. Namioty mamy w 2 wersjach z tropikiem już rozłożonym razem z sypialnią, albo taki w którym możemy sobie zadecydować, co chcemy rozłożyć. Fajną opcja jest, jak mamy rozłożoną tylko sypialnię w dni takie ciepłe, bo wtedy możemy sobie rozłożyć całą sypialnię i nie grzać się w tym tropiku - dodaje.

W przypadku namiotów rozpiętość cen jest duża. Te ultralekkie są najdroższe. Mogą kosztować od 1 tys. do 2 tys. zł. Namioty biwakowe można kupić za 300 czy 700 zł. Dużo zależy m.in. od marki czy wagi.

Co zabrać pod namiot?

Latarka czołowa, karimata, lekkie garnki, czy mały palnik - to elementy wyposażenia, przydatne podczas wakacji pod namiotem. Biwakowiczom przyda się też dobry śpiwór.

Ważna rzecz. Niestety nie mamy śpiwora na każdą porę roku. Polecamy na lato, czyli na ten okres głównie śpiwory syntetyczne, nie puchowe. Ponieważ nie chłoną tak mocno wody, a śpiwór puchowy jak zacznie chłonąć wodę to przestaje być ciepły - zaznacza Aleksandra Krystek.

Najdroższy będzie śpiwór. Może kosztować 200, 300 zł, a nawet więcej. Palnik i naczynia to koszt do 100 zł. W przypadku czołówki dużo zależy od mocy. Trzeba się liczyć z wydatkiem od 100 zł.