Parlament Europejski uchylił immunitet europosłowi Prawa i Sprawiedliwości Adamowi Bielanowi. Przemysław Wipler z Konfederacji oskarża polityka o pomówienie związane z zaangażowaniem jego firmy w aferę wokół Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Przemysław Wipler uznał za zniesławiające słowa eurodeputowanego PiS, że firma FiveRand, której jest współwłaścicielem, była zamieszana w aferę związaną z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR). Chodzi o zdefraudowanie dotacji opiewających na 178 mln euro.
Adam Bielan w 2023 roku na antenie RMF FM powiedział, że kluczowa dla zrozumienia tego, co działo się w NCBiR, jest działalność firmy FiveRand.
Europoseł PiS stwierdził, że firmę tę w branży nazywa się "rzeźnikami z Nowogrodzkiej", a także, że jest "znana z czarnego PR-u i lobbingu".
W styczniu europoseł PiS został wysłuchany w tej sprawie przez komisję ds. prawnych Parlamentu Europejskiego. Mówił wówczas, że jest to próba nękania politycznego.
Po głosowaniu przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola ma niezwłocznie przekazać decyzję PE europosłowi i właściwemu organowi państwa członkowskiego. Wniosek w sprawie europosła PiS złożyła w Parlamencie polska prokuratura.
Obecnie Parlament Europejski zajmuje się wnioskami o uchylenie immunitetów dla sześciu polskich europosłów. Poza Bielanem procedury zostały uruchomione także w sprawie Michała Dworczyka, Macieja Wąsika, Mariusza Kamińskiego, Daniela Obajtka i Grzegorza Brauna.
W poprzedniej kadencji PE uchylił immunitety czworgu polskich europosłów - Beacie Kempie, Beacie Mazurek, Patrykowi Jakiemu i Tomaszowi Porębie - w związku z rozpowszechnianiem przez nich antyimigranckich spotów w trakcie kampanii przed wyborami samorządowymi w 2018 roku.