Odśnieżanie dachów regulują przepisy Prawa budowlanego. Za jego złamanie grożą kary, których nie szczędzą straż miejska i nadzór budowlany. Zalegający na dachach budynków mokry śnieg jest zagrożeniem dla konstrukcji budynków, a spadający z wysokości zagraża też ludziom.
Obowiązkiem właścicieli i zarządców budynków jest odśnieżanie dachów i chodników. W trakcie roztopów i gwałtownych zmian temperatury, zalegający na dachach śnieg może zagrażać konstrukcji budynków.
Śnieg spadający z dachów stwarza też niebezpieczeństwo dla przechodniów, a nawet poruszających się w pobliżu samochodów.
Obowiązek odśnieżania dachów, zarówno budynków mieszkalnych, prywatnych, jak i obiektów przemysłowych i handlowych reguluje art. 61 pkt 2 ustawy Prawo budowlane.
Jeśli właściciel lub zarządca budynku nie dopilnuje odśnieżenia dachu, zostanie ukarany mandatem, a nawet może trafić na rok do więzienia. Mandat wysokości do 500 zł wystawia straż miejska lub inspektor nadzoru budowlanego.
Jeśli pojawi się podejrzenie, że przez zaniechanie budynek jest w złym stanie technicznym, inspektor może skierować sprawę do sądu.
Za nieodśnieżony dach mandat ma prawo wystawić również policja, jego wysokość wynosi wtedy do 1000 zł. Jeśli właściciel lub zarządca budynku odmówi przyjęcia mandatu, sprawa trafi do sądu, a wtedy wysokość kary może wzrosnąć nawet do 5 tys. zł.
Przepisy regulują również, kto może dach odśnieżyć. Osoba taka musi mieć aktualne szkolenie bhp w tym zakresie i ważne badania lekarskie, dopuszczające do pracy na wysokości.
Pracownik odśnieżający dach musi mieć też zapewnione szelki wraz z linką bezpieczeństwa, kask i specjalne obuwie.
Odśnieżający dach muszą oznaczyć strefy niebezpieczne, gdzie mogą spadać masy zrzucanego śniegu. Taka strefa powinna mieć szerokość 1/10 wysokości budynku, ale nie mniej niż 6 metrów.
Szczegółowe informacje dotyczące odśnieżania dachów udostępniła Państwowa Inspekcja Pracy.