Szymon Hołownia odpowiada na zarzuty dotyczące działki w powiecie sokólskim, którą kupił wiele lat temu za niewielkie pieniądze. Dziś stoi tam 120-metrowy dom. "To bardzo proste. Kupiłem siedlisko z niezamieszkałą ruderą, która po wyremontowaniu zyskała na wartości (tak bywa)" - napisał w mediach społecznościowych.
Sprawa gdańskiej kawalerki kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karola Nawrockiego uruchomiła prawdziwą lawinę. Politycy opozycji najpierw bronili prezesa IPN przed oskarżeniami o wykorzystanie naiwności starszego pana, który trafił do Domu Opieki Społecznej, po czym zaczęli rzucać oskarżeniami pod adresem polityków związanych z obozem władzy. Wspólnym mianownikiem są oświadczenia majątkowe, a raczej kontrowersje i nieścisłości z nimi związane.
Posłowie PiS zarzucają ministrowi sprawiedliwości Adamowi Bodnarowi utajnienie mieszkanie, które według ustaleń prawicowych mediów należy do polityka, lecz nie wpisał go do oświadczenia majątkowego. Szef resortu sprawiedliwości odpiera zarzuty. W mediach społecznościowych opublikował oświadczenie, do którego załączył postanowienie sądu.