​Z badania przeprowadzonego w październiku przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczna w Łodzi wynika, że za ciężkie tornistry dźwiga na swoich plecach ponad połowa uczniów. Tymczasem - za ciężki tornister może doprowadzić nawet do zmniejszenia pojemności płuc. Specjaliści radzą, by sprawdzać, co dziecko nosi w plecaku, a także - w jaki sposób go pakuje. Kluczowy jest również wybór właściwego tornistra.

Szkolne tornistry, zdjęcie ilustracyjne / Marcin Bielecki /PAP

Ponad 52 proc. uczniów miało tornister, przekraczający zalecaną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) normę 10 proc. wagi ciała. W tej grupie aż w 13,5 proc. przypadków tornister przekraczał 15 proc. wagi ucznia - wynika z październikowego badania przeprowadzonego przez Wojewódzką Stację Sanepidu w Łodzi. Badanie nie pokazało znaczących różnic pomiędzy szkołami miejskimi a wiejskimi. Akcja ważenia tornistrów i plecaków szkolnych w województwie łódzkim była prowadzona w 43 szkołach i w 618 oddziałach szkolnych. Zważono 11 tysięcy 180 uczniów oraz ich tornistry.

Przeciążone plecaki są jedną z przyczyn występowania u dzieci i młodzieży wad postawy. Zbyt ciężki tornister może wywołać bóle pleców, może doprowadzić do zmniejszenia pojemności płuc, nieprawidłowej postawy ciała, zmniejszenia sprawności jednej ze stron ciała, schorzeń neurologicznych i ortopedycznych, na przykład skoliozy i płaskostopia.

Co możemy zrobić, by ulżyć dzieciom?

Główny Inspektor Sanitarny zaznacza, że waga tornistra nie powinna przekraczać 10 - 15 proc. masy ciała dziecka. Ponadto tornister powinien mieć usztywnioną ściankę przylegającą do pleców i równe, szerokie szelki, których długość powinna umożliwić swobodne wkładanie i zdejmowanie tornistra, jednocześnie zapewniając jak najlepsze jego przyleganie do pleców. Zalecane jest dodatkowe zapięcie spinające szelki z przodu klatki piersiowej. Ciężar tornistra powinien być rozłożony symetrycznie. Bardzo ważne, by dziecko nosiło plecak na obu ramionach.

Kolejny aspekt to zawartość plecaka i sposób jego pakowania. Główny Inspektor Sanitarny zaleca, by cięższe przedmioty umieszczać na dnie, a lżejsze wyżej. Specjaliści radzą, by uczyć dzieci racjonalnego pakowania plecaka i kontrolować jego zawartość - po to, by zapobiec zabieraniu zbędnych rzeczy. Chodzi tu m.in. o usuwanie z tornistra rzeczy niepotrzebnych, niezwiązanych z nauką, na przykład pamiętników, albumów i zabawek. Warto też kupować zeszyty w cienkich oprawkach i w miarę możliwości zamieniać grube zeszyty na cienkie. Jedzenie, które dziecko zabiera do szkoły, powinno być umieszczane w lekkich opakowaniach.

A kupując sam tornister, warto zwrócić uwagę na jego masywność. Niektóre są bowiem bardzo ciężkie i nawet bez żadnej zawartości stanowią duże obciążenie dla dziecka.

O tym, jak prawidłowo dobrać szkolny tornister pisaliśmy też TUTAJ 

Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach, która wejdzie w życie 29 listopada, dyrektor szkoły lub placówki powinien zapewnić uczniom miejsce na pozostawienie podręczników i przyborów szkolnych.

(ak)