4 dni po historycznej operacji rozdzielenia bliźniąt zrośniętych głowami w Indiach, jedno z nich otworzyło oczy. 2-letni Jaga odpowiadał na proste polecenia i poruszał kończynami. Chłopiec wciąż jest podłączony pod respirator. Jego brat, Kalia ciągle nie odzyskał świadomości.

Chłopcy urodzili się ze wspólnymi naczyniami krwionośnymi i tkankami mózgu. Operacja, która miała ich rozdzielić trwała 16 godzin. Zabieg prowadzony był przez 30 lekarzy w szpitalu państwowym w Delhi. Była to pierwsza tego typu operacja w Indiach.

Stan obu chłopców jest stabilny, a lekarze są zadowoleni z postępów - powiedział w rozmowie z BBC profesor Deepak Gupta, który brał udział w operacji.

Jaga i Kalia byli rzadkim typem bliźniaków syjamskich - byli złączeni głowami. Taki przypadek zdarza się raz na trzy miliony urodzeń. Połowa z dzieci umiera w ciągu 24 godzin.

Pierwszą operację przeprowadzono 28 sierpnia. Lekarze utworzyli bajpasy, aby oddzielić wspólne żyły chłopców, które odprowadzają krew z mózgu do serca.

źródło: BBC

(ab)