"Krtań to narząd, który nie lubi być nadużywany. Odzywajmy się więc tylko wtedy, gdy naprawdę musimy" – mówi w rozmowie z RMF FM otolaryngolog profesor Bolesław Samoliński. "Na krtań świetnie wpływa środowisko, gdzie jest dużo jodu. To górskie lasy i morze" – dodaje profesor. Aby nasza krtań była w dobrej formie nie należy sięgać zbyt często po ostre potrawy. Warto za to oddychać przez nos! "Wtedy powietrze dostające się do dolnych dróg oddechowych przez nos jest cieplejsze i oczyszczone z zanieczyszczeń. Dlatego śpiewacy operowi między poszczególnymi zdaniami nie nabierają powietrza ustami tylko nosem" – tłumaczy profesor Samoliński. "Niebezpieczne dla krtani jest bieganie w smogu. Wtedy z konieczności oddychamy przez usta, a zanieczyszczone powietrze jest bardzo szkodliwe" – ostrzega profesor Samoliński.
Michał Dobrołowicz: Panie profesorze, jak powinniśmy dbać o krtań? Szczególnie teraz, zimą?
Prof. Bolesław Samoliński, otolaryngolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego: Krtań jest narządem, który nie lubi nadużywania. Jeżeli pracujemy w zbyt suchym i mroźnym środowisku, to wówczas krtań nam wysycha i zaczyna się zapalenie. Idealny sposób to odzywanie się tylko wtedy, kiedy trzeba. I starać się przebywać w środowisku naturalnym. Na krtań bardzo dobrze działa przebywanie w środowisku wysoko jonizowanym, czyli lasów górskich, w okolicach jezior lub morza. To jest coś, co mogę rekomendować. Nawet śpiewacy operowi stosują zasadę, żeby oddychać nosem między poszczególnymi frazami i zdaniami. Robią to właśnie po to, żeby dbać o krtań.
Jaki to ma wpływ?
Nos ma szereg mechanizmów, które powodują, że powietrze, które przechodzi przez krtań do dolnych dróg oddechowych jest już bardzo zmienione, znacznie cieplejsze, wilgotne i oczyszczone z zanieczyszczeń. W związku z tym oddychanie przez nos jest bardzo ważne.
Coś warto jeść lub pić, żeby dbać o krtań?
Niestety, napoje wyskokowe, szczególnie mocne alkohole źle wpływają na krtań. Tak samo działają ostre przyprawy. Do tego dochodzi zanieczyszczenie powietrza. Czyli spaliny lub ostre zadymienie też źle działają na krtań. Jeżeli będziemy biegali w takim środowisku, to nie uda nam się długo oddychać tylko przez nos. Nadejdzie taki moment, kiedy będziemy musieli zaczerpnąć powietrza ustami. W związku z tym, jeżeli biegamy w smogu, jest to bardzo niebezpieczne dla krtani.
Osoby młode są bardziej narażone na choroby krtani niż starsze?
Najbardziej narażeni są bardzo mali pacjenci między piątym a siódmym rokiem życia. Wtedy najczęściej dochodzi do zapalenia krtani. Jest to konsekwencja drogi anatomicznej, bo wszystkie odcinki dróg oddechowych u tak małego dziecka są krótkie i łatwo wnika tam wirus. A ten dostaje się głębiej i powoduje odczyny, które mogą prowadzić do zapalenia krtani. Profilaktyka ma tu duże znaczenie. Powinniśmy sprawdzić, czy nie mamy zaburzonej odporności i zadbać o odpowiednie nawilżenie powietrza. W mieszkaniach świetnie działają kwiaty i akwaria.
Podstawowy objaw choroby krtani to nie ból?
Pierwszym objawem jest chrypka! Ból bardzo często jest bólem gardła i oznacza zapalenie gardła lub migdałków. W krtani są struny głosowe, które muszą być gładkie. Jeżeli jest zapalenie krtani ta gładkość jest zaburzona. Narząd nie jest odpowiednio napięty, struny nie zwierają się tak jak trzeba i nie wydobywa się z nas piękny, aksamitny głos.