Gdy przychodzi jesień, nastają bezwietrzne dni, nie ma deszczu, za to spada temperatura i ludzie zaczynają grzać w piecach, paląc przy okazji śmieci, nad wieloma regionami Polski zawisa czarna chmura. Wciąż nie znaleziono skutecznego sposobu na pozbycie się smogu z naszego środowiska. Co robić więc, gdy słyszymy komunikat o wysokim stężeniu pyłu PM10 w powietrzu? Przeczytaj nasz antysmogowy poradnik.
W dniach, kiedy jest przekroczona norma zanieczyszczeń szczególnie niebezpieczny jest ruch na świeżym powietrzu. Jazda na rowerze czy bieganie, może zaszkodzić nawet najzdrowszym. Każdy wysiłek spowoduje, że trujące substancje dostaną się do naszych płuc, a tym samym do układu krążenia. Nasz mózg może zacząć szwankować. Może dojść do zaburzeń koncentracji i rozdrażnienia, co utrudni prace, uczniom naukę, a kierowcom prowadzenie samochodu.
Oczywiście musimy się jakoś dostać do pracy czy szkoły. Jednak po powrocie do domu spłuczmy substancje zawarte w smogu, nie tylko z naszych włosów, skóry, ale również ze śluzówek. Wystarczy do nosa zaaplikować wodę morską w sprayu dostępną w aptekach. Przepłuczmy wodą też jamę ustną, a oczy tzw. sztucznymi łzami.
Najskuteczniejszym sposobem ochrony przed smogiem dla osób, które na co dzień przemierzają miasto, są maseczki. Te specjalistyczne ochronne z filtrem HEPA, można kupić m.in. w sklepach BHP. Gdy tylko ogłaszany jest w naszym regionie alarm smogowy - wzorem krajów dalekiego wschodu - zakładajmy je na twarz. Wtedy znacznie ograniczymy wdychanie trującego powietrza.
Gdy nachodzi smog, nie wietrzmy naszych mieszkań, nawet gdy wydaje nam się, że oddychamy w pomieszczeniu nieświeżym powietrzem. To co jest za oknem jest dużo gorsze!
Zadbajmy o odpowiednią dietę. Nasze pożywienie powinno być bogate w witaminy A, C i E oraz selen, pomagające organizmowi neutralizować nadmiar wolnych rodników, które powstają w wyniku m.in. oddychania zanieczyszczonym powietrzem i przyczyniają się do rozwoju astmy oskrzelowej i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc.
Warto też jeść pokarmy bogate we flawonoidy, czyli organiczne związki chemiczne występujące w roślinach. Związki te znajdują się przede wszystkim w zielonej herbacie, kakao, brokułach, kapuście, żurawinie, cebuli, jabłkach, fasoli i winogronach. Zatem filiżanka gorącej czekolady i lampka wina na pewno nie zaszkodzą - poprawią nam nastrój, ale też pomogą w walce ze smogiem.