Zastanawiałeś się kiedyś, czy można po prostu odciąć pleśń z sera i nadal go jeść? Zdaniem doktora Karana Rajana z Uniwersytetu Sunderland, wszystko zależy od gatunku sera i stopnia pokrycia pleśnią.

Pleśń, którą widzisz na jedzeniu, jest niczym wierzchołek góry lodowej. Nie możesz zobaczyć, co jest pod powierzchnią, a w tym przypadku grzyba wnikającego do sera - wyjaśnia dr Karan Rajan z Uniwersytetu Sunderland w Wielkiej Brytanii.

W opinii naukowca, twarde sery, takie jak cheddar, parmezan i szwajcarskie odmiany, można bezpiecznie spożywać, nawet jeśli są spleśniałe, pod warunkiem przestrzegania pewnych wytycznych.

Po pierwsze, kluczowe jest, aby na powierzchni rosła tylko "pojedyncza mała kolonia" pleśni - zaznacza doktor Rajan. Jeśli ser roi się od zarodników, od razu należy go wyrzucić.

Po drugie, jak tłumaczy lekarz, powinniśmy odcinać "margines bezpieczeństwa" wokół pleśni we wszystkich kierunkach, gdyż korzenie pleśni mogą wnikać do 2 cm w głąb sera - nawet jeśli są całkowicie niewidoczne gołym okiem.

Choć zdarza się to rzadko, spożycie sera pokrytego pleśnią może skutkować poważnymi reakcjami alergicznymi, biegunką, wymiotami, a nawet dusznością.

Źródło: Daily Star