Dieta bezglutenowa zyskała w ostatnich latach ogromną popularność - nie tylko wśród osób z rozpoznaną celiakią czy nietolerancją glutenu, ale także wśród osób zdrowych, które wierzą, że eliminacja glutenu może wspomóc proces redukcji masy ciała. Statystyki wskazują, że w Polsce choruje na celiakię około 1 proc. populacji, czyli około 38 tysięcy osób. Tymczasem eksperci szacują, że liczba osób eliminujących gluten jest znacznie wyższa niż liczba osób z medycznymi wskazaniami do takiej diety. Dla wielu dieta bezglutenowa stała się bowiem synonimem „zdrowego stylu życia” i skutecznego modelu żywieniowego w celu zmniejszenia wagi. Czy jednak takie podejście znajduje potwierdzenie w badaniach naukowych? Ich wyniki komentuje dietetyk Agnieszka Piskała-Topczewska.
Dietetyk Agnieszka Piskała-Topczewska podkreśla, że przegląd systematyczny z 2023 roku, analizujący 27 badań, nie wykazał istotnego wpływu diety bezglutenowej na wskaźniki antropometryczne, takie jak masa ciała czy obwód talii - zarówno
u osób z celiakią, jak i bez niej.
Wyeliminowanie glutenu z diety nie powoduje samoistnie spadku masy ciała, a wręcz przeciwnie - wiele gotowych produktów bezglutenowych jest bardziej przetworzonych, zawiera więcej tłuszczów, soli i cukrów prostych. Dzieje się tak, ponieważ producenci starają się zrekompensować utratę właściwości smakowych i konsystencji produktów bezglutenowych, przez co mogą zawierać one więcej szkodliwych dodatków niż ich tradycyjne odpowiedniki, co potencjalnie sprzyja przybieraniu na wadze - tłumaczy Agnieszka Piskała-Topczewska, specjalistka ds. żywienia i ekspertka V edycji kampanii "Glutenowy zawrót głowy - obalamy mity, potwierdzamy fakty".
Ekspertka przywołuje badania opublikowane w The American Journal of Gastroenterology, które pokazują, że osoby zdrowe, które przeszły na dietę bezglutenową, często nieświadomie spożywają więcej kalorii dziennie niż wcześniej. Ponadto, badacze z Harvard Medical School zauważyli, że brak glutenu w diecie nie wpływa bezpośrednio na redukcję tkanki tłuszczowej - podstawą utraty masy ciała pozostaje deficyt energetyczny oraz jakość spożywanych produktów - zaznacza Agnieszka Piskała-Topczewska.
Mit o odchudzających właściwościach diety bezglutenowej może wynikać z faktu, że osoby ją stosujące eliminują wiele wysokoprzetworzonych produktów, takich jak ciasta, słodycze, pizza czy żywność typu fast food, a to z kolei realnie może pomóc zmniejszyć ilość spożywanych kalorii i przynieść efekty
w postaci utraty wagi. Jednak nie jest to zasługa braku glutenu jako takiego, lecz zmiany stylu odżywiania na bardziej świadomy - mówi specjalistka ds. żywienia.
Jak zauważa Agnieszka Piskała-Topczewska, pełnoziarniste produkty zbożowe, które naturalnie zawierają gluten, mogą wspierać odchudzanie. Są one bogate w błonnik pokarmowy, który daje uczucie sytości, reguluje pracę jelit i stabilizuje poziom glukozy we krwi. Badanie zrealizowane w Hiszpanii na grupie 1200 dorosłych osób wykazało, że regularne spożycie pełnoziarnistego pieczywa pszennego wiązało się z niższym BMI oraz mniejszym obwodem talii w porównaniu z osobami, które unikały glutenu.
Specjalistka ds. żywienia przestrzega, że całkowita eliminacja glutenu bez wskazań zdrowotnych może prowadzić do niedoborów ważnych składników odżywczych, takich jak żelazo, błonnik, witaminy z grupy B (zwłaszcza B12 i kwas foliowy) czy magnez. Produkty bezglutenowe są często uboższe w te składniki. Długotrwałe stosowanie diety wykluczającej gluten, bez konsultacji z lekarzem lub dietetykiem, może mieć niekorzystny wpływ na zdrowie, szczególnie u osób aktywnych fizycznie.




