Początek marca przynosi nowości w Podstawowej Opiece Zdrowotnej. Placówki, które prowadzą tak zwaną opiekę koordynowaną, muszą raportować nie tylko główną chorobę, lecz wszystkie choroby przewlekłe. Istotne zmiany dotyczą też realizacji recept rocznych w aptece.
Zmiany w Podstawowej Opiece Zdrowotnej mają dać dokładniejsze informacje o pacjentach, którzy coraz częściej mają niestety więcej niż jedną chorobę. Lekarze diagnozują u nich jednocześnie na przykład cukrzycę i problemy z sercem, takie jak niewydolność serca, czy przewlekłą chorobę nerek.
Opiekę koordynowaną w całej Polsce prowadzą obecnie prawie dwa tysiące poradni POZ, czyli jedna trzecia wszystkich tego typu placówek. Tam pacjenci mają zapewniony dostęp nie tylko do lekarzy rodzinnych, lecz także na przykład właśnie do kardiologów czy diabetologów. Przychodzi pacjent, który zgłasza na przykład duszność czy zaburzenia rytmu, możemy założyć pacjentowi holter ciśnieniowy, możemy zrobić echo serca. Ta diagnostyka, która była do tej pory dostępna tylko w poradni specjalistycznej, jest dostępna u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej - opisuje w rozmowie z reporterem RMF FM krajowa konsultant w dziedzinie medycyny rodzinnej profesor Agnieszka Mastalerz-Migas. Ponad połowa świadczeniodawców realizuje wszystkie obszary, czyli opiekę kardiologiczną, pulmonologiczną, diabetologiczną i endokrynologiczną. Jeśli chodzi o pojedyncze ścieżki, najpopularniejsza jest ta kardiologiczna - dodaje.
Liczba poradni POZ, które prowadzą taką rozszerzoną opiekę, powoli się zwiększa. Na razie pacjenci muszą sprawdzać w swojej przychodni, czy tam można skorzystać z opieki koordynowanej.
Wraz z początkiem marca w życie weszły też ważne zmiany dotyczące realizacji recept w aptekach. Po pierwsze, zmiany dotyczą pacjentów, którzy dostają tak zwaną receptę roczną. Ta recepta jest ważna przez 365 dni. Zgodnie z przepisami, pacjenci po kolejne opakowania muszą zgłosić się co trzy miesiące, by nie gromadzić zbyt dużego zapasu farmaceutyków. Od początku marca ilość leku na trzy miesiące wyliczy nie farmaceuta, ale specjalny system informatyczny w aptece. Farmaceuta potem zaakceptuje te wyliczenia.
Ważne przepisy dotyczą też recept na leki psychotropowe i na środki odurzające. Co najmniej do końca marca lekarze wciąż muszą weryfikować recepty wystawione do tej pory, zanim wystawią następne. Recepta na lek z grup psychotropowych i środków odurzających może być wystawiana wciąż tylko w formie elektronicznej, jako e-recepta.
"Wydłużamy do 31 marca 2024 r. regułę dotyczącą weryfikacji historii recept na środki odurzające i leki psychotropowe przed wystawieniem kolejnych. Reguła ta będzie miała kategorię ostrzegającą, a nie blokującą" - informowało Ministerstwo Zdrowia.