W niedzielę 22 października obchodzony jest Światowy Dzień Osób Jąkających się znany jako Międzynarodowy Dzień Świadomości Jąkania. Święto zostało ustanowione w 1998 roku z inicjatywy Międzynarodowego Stowarzyszenia Osób Jąkających się, podczas V Światowego Kongresu Osób Jąkających się w Johannesburgu (RPA). W Polsce jąka się ok. 600 tys. osób.

W tym roku hasłem jest "Nie mierz wszystkich jedną miarą" - mówi Dawid Tomaszewski, pedagog i trener jąkających się osób. Idealnie się to wpisuje w temat jąkania, bo każdy przypadek jąkania się jest inny - dodaje. 

Podkreśla, że jąkanie to wielkie cierpienie w komunikowaniu się. Nawet codzienne sytuacje mogą być nie do przejścia, typu rozmowa z przyjacielem, rodzicem, pracodawcą. Takie najprostsze rzeczy, jak "dzień dobry, dziękuję, poproszę" - słowa, których używamy codziennie, dla osób jąkających się mogą być nie lada wyzwaniem - mówi. 

Jąkanie to nie jest ani choroba psychiczna, ani defekt logopedyczny - powtarza od lat Tomaszewski. Sam jest przykładem udanej terapii. Przez 20 lat życia zmagał się z ciężkim jąkaniem, by wreszcie wpaść na rodzaj specjalnego treningu usuwającego stare przyzwyczajenia mowy, a na to miejsce uczący nowej mowy. Dziś trudno zauważyć, że ma jakikolwiek problem z mówieniem.

Jąkanie może przybierać różne formy. Nawet zupełnie płynnej wypowiedzi dziesiątek słów, bez zacięć, powtórzeń. Nad płynnością jednak czuwa skomplikowany układ algorytmów omijania, wstawiania, modelowania wypowiedzią tworząc perfekcyjny kamuflaż, bez tego słyszelibyśmy ciągnące się dźwięki lub po prostu zapadłaby cisza.

Tomaszewski dodaje, że najczęstsza rada, którą daje swoim uczniom, to by nie przyjmować się ludźmi. Żeby nie patrzeć, jak ktoś mnie określi, bo ja na początku mówię wolniej - podpowiada. A druga rada - wytrwać. Systematycznie mówić tym, co działa, nie kombinować, iść w sprawdzone rzeczy, nie po swojemu - dodaje. Trzymać się swoich reguł i tego, co jest dla mnie dobre - mówi.

Jąkanie to przypadłość wielu sławnych ludzi, jak choćby Izaaka Newtona, Karola Darwina, Króla Jerzego VI, Winstona Churchilla, Marylin Monroe czy Bruce'a Willisa. Najlepszą definicję stanu emocjonalnego, w jakim znajdują się jąkający, podał - także jąkający się - prezydent USA Joe Biden, który powiedział: To jest jak czarna dziura w sercu.

Opracowanie: