Jest wstępne porozumienie w sprawie zakończenia protestu głodowego pielęgniarek ze szpitala wojewódzkiego w Przemyślu. To efekt ostatnich spotkań w Centrum Dialogu Społecznego w Warszawie.

Pielęgniarki głodujące w Przemyślu / Darek Delmanowicz /PAP

Termin zakończenia protestu zależy od dzisiejszych rozmów z marszałkiem województwa podkarpackiego, które mają się toczyć z udziałem ministra zdrowia. 

Wynegocjowane porozumienie jest efektem połączenia postulatów protestujących z ofertami podkarpackiego urzędu marszałkowskiego, oraz uwagami ministerstwa.

Pielęgniarki mają negocjować ostateczny kształt pensji zasadniczej i dodatków.

Protest w przemyskim szpitalu trwa od 3 września. Placówka musiała wstrzymać planowe przyjęcia, oraz połączyć część oddziałów. Spotkanie w ministerstwie zdrowia planowane jest na dzisiejsze popołudnie. Pielęgniarki domagają się 1,2 tys. zł podwyżki.

To już druga wizyta głodujących pielęgniarek w Warszawie. 4 października w czwartek przed Sejmem pojawiła się grupa protestujących pielęgniarek wraz z szefem komisji zdrowia Bartoszem Arłukowiczem (PO). Wejście do biura przepustek zostało zablokowane przez straż marszałkowską.
Potem spotkały się z ministrem zdrowia i posłami z Sejmowej Komisji Zdrowia. Po rozmowach Łukasz Szumowski był optymistą.To już krok naprzód - powiedział. Wyraził wtedy nadzieję, że rozmowy będą kontynuowane. Panie muszą te propozycje przeanalizować. Wymaga to konsultacji z prawnikami oraz środowiskiem (pielęgniarskim). Pan marszałek i pan dyrektor muszą również przeprowadzić analizy finansowe i prawne - wyjaśnił.

(ag)