Operacje plastyczne. Niektóre osoby wręcz nie mogą wyobrazić sobie bez nich życia. Tymczasem w medycynie estetycznej nie ma zabiegów stuprocentowo bezpiecznych. Coraz częściej ludzie decydują się także na domowe sposoby upiększania albo korzystają z promocji w niesprawdzonych gabinetach.
Każdy z nas chce wyglądać pięknie i czuć się dobrze w swoim ciele. Aby to osiągnąć spora część osób decyduje się na zabiegi upiększające. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby pacjenci udawali się do odpowiednich miejsc i byli poddani odpowiedniemu, rzetelnemu wywiadowi lekarskiemu.
Ekspert medycyny estetycznej dr Marek Wasiluk, wśród najważniejszych czynników, wpływających na bezpieczeństwo zabiegów wymienia właściwą kwalifikację pacjenta do zabiegu, dobry sprzęt, a także doświadczenie i umiejętności specjalisty wykonującego zabieg.
Najczęściej powikłania pojawiają się wówczas, gdy pojawi się czynnik ludzki, a więc niewiedza lub bezmyślność lekarza - tłumaczy dr Marek Wasiluk.
Lauren Winstanley dała się namówić na wstrzyknięcie do ust wypełniaczy za 220 dolarów. Tydzień po zabiegu wylądowała w szpitalu z ostrą infekcją. Musiała przejść operację, by usunąć felerny wypełniacz.