Nie hałasujcie i nie śmiećcie w górach! - apelują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Słoneczna pogoda skłoniła wiele osób do wejścia na najwyższy polski szczyt - Rysy. Po jego zdobyciu niemal każdy robi sobie selfie z kartką i napisem, gdzie jest. Turysta schodzi w dół, a kartka zostaje.

REKLAMA
Rysy

Kartki momentalnie stają się śmieciami i można je znaleźć wszędzie wokół... - pisze w mediach społecznościowych leśniczy obwodu ochronnego Morskie Oko Grzegorz Bryniarski. Prosimy, abyście przyniesione kartki oraz wszelkie odpadki zabierali ze sobą z powrotem - wyrzucajcie je poza terenem parku narodowego w miejscach do tego przeznaczonych - apeluje.

Leśniczy podkreśla, że odpadki stanowią zagrożenie dla zwierząt, które skuszone zapachem je zjadają, co może doprowadzić do ich choroby, a nawet śmierci.

Grzegorz Bryniarski zwraca uwagę także na to, żeby turyści, którzy czekają w kolejce, by wejść na Rysy nie hałasowali, by nie niepokoić i nie płoszyć zwierząt.