Gruziński gang zajmujący się kradzieżami baterii do samochodów hybrydowych został rozbity przez policjantów z warszawskiej Pragi Północ. Zatrzymali oni czterech mężczyzn, którzy decyzją sądu trafili do aresztu.

Jak informuje reporter RMF FM Krzysztof Zasada, mundurowi rozpoczęli akcję w nocy w podwarszawskiej Zielonce, w momencie, gdy jeden z członków grupy włamał się do toyoty i demontował z niej baterię hybrydową.

Chwilę potem po pościgu policjanci zatrzymali szefa grupy, który asekurował włamywacza, stojąc na czatach.

Na pobliskiej stacji benzynowej dokonali kolejnego zatrzymania. W samochodzie podejrzanych znaleziono ukradzione przedmioty oraz sprzęt do demontażu baterii i obcinania kabli.

Do tej pory członkom grupy udało się postawić zarzuty dotyczące włamań do samochodów i kradzieży z nich jedenastu baterii.

Złodzieje działali głównie na terenie dzielnicy Białołęka, ale także w całej Warszawie.