​Polska zabezpiecza się przed możliwymi aktami dywersji ze strony rosyjskiej "floty cieni" na Bałtyku. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, Urząd Morski w Gdyni wydał zarządzenie w sprawie utworzenia na Morzu Bałtyckim strefy bezpieczeństwa dla połączenia energetycznego Polski ze Szwecją SwePol Link.

REKLAMA
Polska zabezpiecza się przed możliwymi aktami dywersji ze strony rosyjskiej "floty cieni" na Morzu Bałtyckim (zdjęcie ilustracyjne)

Wspomniana strefa bezpieczeństwa to określony w zarządzeniu Urzędu Morskiego w Gdyni pas Morza Bałtyckiego biegnący wzdłuż przebiegu podmorskiego połączenia na polskim morzu terytorialnym.

W dokumencie są dokładne współrzędne. Jak mówił reporterowi RMF FM Maciej Wapiński z Polskich Sieci Elektroenergetycznych, jego szerokość wynosi 250 metrów po obu stronach osi kabla biegnącego po dnie Bałtyku.

Wewnątrz tej strefy nie można łowić ryb, uprawiać sportów wodnych, nurkować, zrzucać kotwic i prowadzić żadnych prac podwodnych, o ile nie zostały one zlecone przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne - powiedział Maciej Wapiński.

To właśnie PSE wnioskowały o strefę bezpieczeństwa na Bałtyku. Ustanowienie tej strefy znacznie ułatwi prowadzenie działań zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa - dodał rozmówca naszego dziennikarza.

SwePol Link to podwodna linia kablowa wysokiego napięcia prądu stałego, która od 25 lat łączy Polskę ze Szwecją. Jej długość wynosi 254,05 km. Może przewodzić prąd o mocy 600 megawatów przy napięciu 450 kilowoltów.