Od piątku (11 kwietnia) za wejście na sopockie molo trzeba zapłacić 10 złotych, ulgowe bilety kosztują połowę mniej - 5 zł. Do końca kwietnia wejście po godz. 20:00 będzie darmowe, ale po tym czasie zasady się zmienią.
Na sopockie mole wybrał się nasz trójmiejski reporter - jak się przekonał, chętnych nie brakuje, choć niektórzy byli zaskoczeni, że już nadszedł czas, kiedy za wejście na molo trzeba płacić.
Zdziwiliśmy się, że już jest sezon, ale rzadko bywamy w Trójmieście. Wybraliśmy się pierwszy raz od dawna - chcemy skorzystać, dlatego kupujemy - przyznaje jedna z wypoczywających.
Wielu turystów rozumie konieczność utrzymania tej turystycznej perły.
Rozumiemy, że też w tej cenie jest utrzymanie molo, więc wspieramy - mówi jedna z turystek.
Widoki, które oferuje spacer po molo, wydają się być bezcenną nagrodą. Dużo jodu. Jak się pójdzie tam na sam koniec, można po prostu się cieszyć widokiem, szerokością naszego polskiego morza - dodaje.
Dla wielu, molo to obowiązkowy punkt wizyty w Sopocie, a decyzja o zakupie biletu wydaje się być jedynie formalnością.
Oczywiście molo, to musi być. Piękne widoki i można tak w głąb morza wejść - mówi jedna z odwiedzających.
Spotkaliśmy też osoby, które otwarcie przyznają, że nie mogły dziś skorzystać z pomostu.
Dziś nie wchodzimy, bo mamy parking ograniczony i musimy zaraz wracać. Nie kalkuluje nam się już ustawiać w kolejce i kupować bilet, bo zaraz musimy wracać - przyznaje pan, który zatrzymał się przed płatnymi bramkami.
Od 11 kwietnia do 30 września spacer po molo będzie płatny.
- od 11 kwietnia do 30 kwietnia - codziennie od 8.00 do 20.00
- od 1 maja do 19 czerwca od niedzieli do czwartku od 8.00 do 20.00 oraz w piątki i soboty od 8.00 do 22.00
- od 20 czerwca do 31 sierpnia - przez całą dobę
- od 1 września do 30 września - codziennie od 8.00 do 20.00
Dzieci do 3 lat, osoby z niepełnosprawnościami do 26 roku życia oraz mieszkańcy Sopotu z Kartą Sopocką mogą odwiedzić molo bezpłatnie.
Dostępne są również bilety ulgowe i rodzinne, a sprzedaż prowadzona jest zarówno w kasach na miejscu, jak i online.