​Co najmniej do wtorkowego poranka potrwają utrudnienia na kolei w Kołobrzegu. Na jednym z przejazdów kolejowych śmieciarka zahaczyła o trakcję, niszcząc kompletnie kilkaset metrów przewodów zasilających pociągi.

Naprawa trakcji kolejowej ruszy wtedy, kiedy ekipy serwisowe otrzymają zielone światło od policji. Funkcjonariusze nadal dokumentują szczegóły tego zdarzenia; straty szacują również pracownicy kolei.

Wiadomo, że sieć trakcyjna uszkodzona została na odcinku 200 metrów, a to skutecznie uniemożliwia pociągom kursowanie po torach w kierunku Białogardu.

Na czas usuwania zniszczeń pociągi Intercity kursują objazdem przez Ustronie Morskie i Koszalin, natomiast dla pasażerów pociągów regionalnych spółka Polregio wprowadziła autobusową komunikację zastępczą pomiędzy Kołobrzegiem a Dygowem.

Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, która zajmuje się usuwaniem usterki, podkreśla, że kosztami naprawy obciąży kierowcę, przez którego nieuwagę doszło do zniszczeń.

Opracowanie: