Są zarzuty dla mężczyzny, w mieszkaniu którego w czwartek znaleziono poszukiwaną 11-latkę z Opolszczyzny. Jeden z nich dotyczy seksualnego wykorzystania osoby, która nie ukończyła 15 lat. Jeszcze dziś prokuratura prawdopodobnie złoży wniosek o tymczasowy areszt.
- Mężczyzna usłyszał zarzut zatrzymania, wbrew woli prawnego opiekuna, osoby małoletniej, która nie ukończyła 15 lat. Ponadto zarzuca mu się, że dopuścił się wobec pokrzywdzonej innej czynności seksualnej.
- Podejrzany złożył wyjaśnienia, których treść pozostaje zbieżna z przedstawionymi zarzutami.
- Jeszcze w piątek zostanie skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie.
- System Child Alert pomógł w nagłośnieniu sprawy - opublikowanie wizerunku dziewczynki w mediach doprowadziło do szybkiego namierzenia tropu.
O sprawie poinformowała Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich. Karolowi B. przedstawiono zarzut zatrzymania, wbrew woli prawnego opiekuna, osoby małoletniej, która nie ukończyła 15 lat. Ponadto 24-latkowi zarzuca się, że dopuścił się wobec pokrzywdzonej innej czynności seksualnej.
Podejrzany złożył wyjaśnienia, których treść pozostaje zbieżna z przedstawionymi zarzutami.
Jeszcze dziś prokurator skieruje wobec niego wniosek o tymczasowe aresztowanie. Sąd najpewniej rozpatrzy go w sobotę.
Za seksualne wykorzystanie osoby, która nie ukończyła 15 lat, Karolowi B. grozi od 2 do 15 lat więzienia. Z kolei zatrzymanie małoletniego wbrew woli opiekuna zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat.
"Prokurator podjął działania celem jak najszybszego przesłuchania pokrzywdzonej przed sądem. Zgodnie bowiem z uregulowaniami kodeksowymi przesłuchanie małoletniej ma odbyć się jednokrotnie w toku całego postępowania karnego i przeprowadza je sąd z udziałem psychologa" - przekazała prokuratura.
W środę 14 maja opolska policja uruchomiła system Child Alert, publikując wizerunek zaginionej dziewcznki w mediach. Informacja o poszukiwaniach obiegła cały kraj, co pomogło w szybkim namierzeniu tropu prowadzącego do rozwiązania sprawy.
W czwartek 15 maja o godzinie 4 nad ranem w jednym z zakładów pracy na terenie województwa śląskiego funkcjonariusze zatrzymali 24-letniego mężczyznę, w którego towarzystwie miała przebywać Patrycja. Godzinę później, około 5 dziewczynka została odnaleziona w jednym z mieszkań w Żorach.
Z wstępnych ustaleń wynika, że jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Patrycja została przekazana pod opiekę matki.
Poszukiwania dziewczynki trwały niespełna 30 godzin. W akcję zaangażowani byli funkcjonariusze pionu prewencji i kryminalnego, którzy przeszukiwali dworce, galerie handlowe, lasy, ogródki działkowe i inne miejsca, gdzie mogła przebywać zaginiona. Analizowano także monitoringi i wykorzystywano nowoczesny sprzęt, w tym psy tropiące i ratownicze.
W działania włączyli się również policjanci z Czech, a także jednostki z Katowic, Łodzi oraz Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. Ogromne wsparcie okazali także strażacy i mieszkańcy regionu.
Podczas akcji poszukiwawczej funkcjonariusze wykorzystywali nowoczesny, specjalistyczny sprzęt, zaangażowano również psy policyjne Komendy Głównej Policji oraz psy ratunkowe OSP Skarbimierz wyszkolone do szukania osób zaginionych w terenie, jak i w gruzach. Zwierzęta przez kilkanaście godzin, w wymagających i trudno dostępnych dla ludzi miejscach, szukały tropu za zaginioną dziewczynką.