Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar unieważnił decyzję prezydenta Krakowa, zezwalającą na budowę bloku mieszkalnego na terenie cennego przyrodniczo Zakrzówka. To przełomowa decyzja – mimo wcześniejszych planów zabudowy, ochrona użytku ekologicznego przeważyła nad interesami inwestora. Sprawa może jednak trafić do sądu.
Decyzja wojewody została ogłoszona w środę przez biuro prasowe Urzędu Wojewódzkiego. Jak podkreślił wojewoda Klęczar, kluczowym argumentem za uchyleniem pozwolenia był obowiązujący stan prawny. Działka, na której planowano budowę, leży na obszarze użytku ekologicznego - a to oznacza zakaz prowadzenia prac ziemnych, które mogłyby trwale zmienić rzeźbę terenu.
Mimo że miejscowy plan zagospodarowania przewiduje tu zabudowę mieszkaniowo-usługową, obowiązujące przepisy związane z ochroną użytku ekologicznego uniemożliwiają realizację takiej inwestycji - wyjaśnił wojewoda.
W styczniu 2025 roku prezydent Krakowa wydał deweloperowi pozwolenie na budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego. Wówczas teren nie był jeszcze prawomocnie objęty statusem użytku ekologicznego.
Decyzję tę zakwestionowało jednak kilka stron postępowania. W ostatnim tygodniu Wojewódzki Sąd Administracyjny prawomocnie zatwierdził ustanowienie ochrony ekologicznej dla tego obszaru - co miało kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia wojewody.
Odwołania od decyzji prezydenta złożyły trzy osoby ze stron postępowania. Dodatkowo w sprawę zaangażowali się aktywiści i mieszkańcy - m.in. Koalicja Ruchów Krakowskich "Wspólnie dla Miasta", cztery osoby z ul. Twardowskiego i Salezjańskiej oraz Polski Klub Ekologiczny Okręg Małopolska.
Choć decyzja wojewody jest ostateczna w trybie administracyjnym, to nie oznacza, że sprawa jest zakończona. Strony postępowania - w liczbie sześciu - mają jeszcze 30 dni na złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.
Sprawa Zakrzówka może więc jeszcze znaleźć swój finał na sali sądowej, ale decyzja wojewody to silny sygnał, że ochrona przyrody ma pierwszeństwo przed zabudową. Dla wielu mieszkańców i organizacji ekologicznych to długo wyczekiwane zwycięstwo.