Premier Donald Tusk przed posiedzeniem sztabu kryzysowego podkreślił, że w związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi należy przyjmować warianty pesymistyczne. Zaznaczył też, że może przedstawiciele służb mieli inne plany na noc sylwestrową, "ale służby państwowe nie świętują, kiedy jest taka sytuacja".

  • Premier Donald Tusk podczas sztabu kryzysowego podkreślił, że trzeba przygotować się na najgorsze scenariusze pogodowe.
  • Szef MSWiA Marcin Kierwiński zaapelował do wojewodów o dokładne monitorowanie dróg wszystkich kategorii oraz kontrolę ilości śniegu na dachach.
  • Komendant główny policji gen. Marek Boroń poinformował o ponad 260 zdarzeniach drogowych, choć na szczęście bez ofiar śmiertelnych.
  • Lotniska działają już normalnie, choć opóźnienia są możliwe.
  • Więcej aktualnych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.

Tusk: Służby nie świętują

W środę o godz. 16 rozpoczęło się kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z sytuacją pogodową w kraju. Wziął w nim udział premier Donald Tusk.

Zdajemy sobie sprawę, wynika to z naszych doświadczeń, że musimy, tak czy inaczej, przyjmować dla naszych wszystkich służb warianty pesymistyczne. Żeby w żaden sposób nie być zaskoczonym - powiedział Tusk.

Podziękował też wszystkim służbom za zaangażowanie. Nigdy dosyć tej pracy i mobilizacji. Nikt nie może zostać sam. Zdaję sobie sprawę, że nie jest w ludzkiej mocy przeciwdziałać wszystkim konsekwencjom złej pogody, takiej jak śnieżyce i gołoledź - zaznaczył.

Dodał, że nie może dojść do żadnego złego zdarzenia z tego względu, że "myśmy czegoś nie dopatrzyli".  To musi być naszym przykazaniem numer jeden - podkreślił.

Zaznaczył też, że może przedstawiciele służb mieli inne plany na noc sylwestrową, "ale służby państwowe nie świętują, kiedy jest taka sytuacja".

Monitoring ilości śniegu zalegającego na dachach

Szef MSWiA Marcin Kierwiński zwrócił się do wojewodów z prośbą o bardzo dokładne monitorowanie wszystkich zarządców dróg, nie tylko wojewódzkich, ale także dróg niższej kategorii.

Żeby nie pojawiła się sytuacja, że drogi krajowe, wojewódzkie będą przejezdne, natomiast na drogach klasy powiatowej i gminnej sytuacja będzie dramatyczna - dodał.

Kierwiński zwrócił uwagę, że konieczny jest też monitoring ilości śniegu zalegającego na dachach budynków, głównie hal wielkopowierzchniowych i budynków użyteczności publicznej.

Poprosił też wojewodów o bieżący kontakt z dostawcami energii i firmami, które zajmują się infrastrukturą energetyczną, by monitorować sytuację dostaw prądu. Żeby ewentualne przerwy w dostawie prądu były jak najlepiej zarządzane, jak najkrótsze - podkreślił.

Bez ofiar śmiertelnych

Komendant główny policji gen. Marek Boroń przekazał, że od wtorku "zanotowano 261 zdarzeń drogowych, w tym 245 kolizji i 16 wypadków". Zapewnił, że nie ma ofiar śmiertelnych.

Obecnie w woj. warmińsko-mazurskim zablokowane są: droga wojewódzka 544 na dwóch odcinkach Działdowo - Mława, droga wojewódzka 544 Lidzbark - Brodnica, droga wojewódzka 545 Działdowo - Nidzica, droga wojewódzka 604 - Młódki i droga wojewódzka 545 - Moczysko. W województwie pomorskim droga krajowa S7 - Glincz, zjazd na miejscowość Kościerzyna - mówił po godz. 16 gen Boroń.

Zapewnił, że trwają prace nad odblokowaniem tej drogi.

Poinformował, że na 117. kilometrze autostrady A4, licząc od Zgorzelca, doszło do zablokowania drogi przez około osiem aut, bo tir stanął tam w poprzek autostrady. 

Przekazał, że w pracę na drogach zaangażowanych jest 4300 policjantów. Szczególny nacisk położony został na województwa zagrożone, czyli warmińsko-mazurskie i mazowieckie. Podał, że policjanci kontrolują także stan techniczny pojazdów.

Zapowiedział, że do działań 1 stycznia zaplanowanych zostało 7500 policjantów, w tym 2870 policjantów ruchu drogowego, a na 2 stycznia przygotowanych zostało 10 500 policjantów, z czego 4150 ruchu drogowego.

Nadbryg. Wojciech Kruczek poinformował, że w środę do godz. 15.30 strażacy odnotowali 248 interwencji związanych z usuwaniem skutków złej pogody, najwięcej w woj. warmińsko-mazurskim (140); to głównie złamane drzewa i konary drzew.

Dodał, że PSP zwiększyła stany osobowe we wtorek i środę w województwach warmińsko-mazurskim, mazowieckim oraz pomorskim. Poinformował, że w środę służbę pełni 5262 funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej. W działaniach udział biorą również jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej.

Jedyna długotrwała przetrwa w ruchu pociągów ma miejsce na trasie między Olsztynem na Działdowem - poinformował w środę po południu Michał Gil z zarządu PKP PLK. Poza tym ruch pociągów w kraju odbywa się bez zakłóceń, a służby pozostają w gotowości.

Lotniska wracają do normalnego funkcjonowania

Prezes Polskich Portów Lotniczych Łukasz Chaberski przedstawił informację o sytuacji na polskich lotniskach. Zapewnił, że działają one normalnie. Wspomniał jednocześnie, że największe problemy były na lotnisku w Modlinie, gdzie intensywne opady śniegu sprawiały, że trzeba było go usuwać z drogi startowej i jej okolic. Dodał, że "Modlin działa normalnie, przyjmuje samoloty i pasażerowie również odlatują z Modlina od godziny 13".

Jedyne opóźnienia, które teraz notujemy to opóźnienia operacyjne wynikające z tego, że każdy statek powietrzny przed operacją startu jest odladzany. Ta przepustowość tych elementów na poszczególnych lotniskach jest ograniczona, ale to są opóźnienia kilkunastominutowe i realizujemy wszystko bez większych problemów - powiedział Chaberski.

Paraliż lotniska w Modlinie

O czasowym wstrzymaniu operacji lotniczych na lotnisku w Modlinie "w związku z panującymi warunkami atmosferycznymi" Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) poinformowała w środę tuż przed godz. 4 rano. Przed południem z kolei przekazano informację o wznowieniu operacji lotniczych.

Po południu, podwarszawski port informował, że przywrócił pełną funkcjonalność operacyjną i obsługuje wszystkie rejsy przylatujące oraz odlatujące. "Obecne opóźnienia wynikają z wcześniejszych opóźnień porannych lotów (tzw. efekt fali opóźnień). Linie lotnicze, w ramach planowania floty, podejmują działania mające na celu ograniczenie niedogodności dla pasażerów - m.in. poprzez zwiększoną rotację samolotów" - przekazał port we wpisie na platformie Facebook.

Jednocześnie lotnisko zadeklarowało, że zapewnia pełną dostępność i bezpieczeństwo infrastruktury: pasa startowego, dróg kołowania, płyt postojowych oraz terminala. "Prosimy pasażerów o kontakt bezpośrednio z przewoźnikami oraz o śledzenie aktualnych informacji w aplikacjach i oficjalnych kanałach komunikacyjnych linii lotniczych" - dodano.