Alpy już białe, w Tatrach śnieg i śliskie szlaki, a w całej Polsce coraz chłodniej - czy czeka nas szokująco zimny październik? Sprawdzamy najnowsze prognozy i ostrzeżenia dla turystów oraz kierowców.

Alpy pod śniegiem - zima przyszła z zaskoczenia

Jeszcze nie zdążyliśmy nacieszyć się złotą jesienią, a z Alp docierają do nas obrazy, które przypominają bardziej grudzień niż koniec września. W miniony weekend w szwajcarskich Alpach doszło do pierwszego, większego ataku zimy. Grube płatki śniegu zasypały słynne przełęcze, a zdjęcia i filmy publikowane przez MeteoSchweiz pokazują prawdziwie zimowy krajobraz. W Zermatt i Wallis świeży śnieg pokrył drogi, zmuszając służby do natychmiastowej akcji odśnieżania.

Jak podaje portal "20Minuten", powyżej 2000 metrów spadło nawet 20 centymetrów świeżego śniegu! Skutki? Cztery ważne przełęcze - Sustenpass, Gotthardpass, Grimselpass i Nufenenpass - zostały w nocy z piątku na sobotę czasowo zamknięte. Ruch na alpejskich trasach został wstrzymany, a kierowcy musieli uzbroić się w cierpliwość.

https://www.tiktok.com/@der_schneetoni/video/7555032886072642838?is_from_webapp=1&sender_device=pc&web_id=7410296407543989793

Tatry pod białą pierzynką - trudne warunki dla turystów

Zimowa aura dotarła także do Polski. Już w poniedziałek w Tatrach doszło do gwałtownego załamania pogody. Powyżej 1700 metrów n.p.m. zaczął padać śnieg, a szlaki stały się śliskie i niebezpieczne. Białe krajobrazy pojawiły się m.in. na Hali Gąsienicowej, w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, na Kasprowym Wierchu i Giewoncie.

Jak informuje Tatrzański Park Narodowy, dodatkowym utrudnieniem jest niski pułap chmur, który ogranicza widoczność. Na szczytach temperatura spadła do około minus trzech stopni Celsjusza.

Polska szykuje się na ochłodzenie - gdzie spadnie pierwszy śnieg?

Choć na nizinach jeszcze nie ma śladu białego puchu, eksperci pogodowi ostrzegają: początek października może przynieść pierwsze płatki śniegu, zwłaszcza na południowym wschodzie kraju. W górach, powyżej 1300 m n.p.m., synoptycy przewidują opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a w szczytowych partiach Tatr przyrost pokrywy śnieżnej o 5-7 centymetrów.

W nocy z poniedziałku na wtorek w całym kraju prognozowane są przelotne opady deszczu, a w Karpatach - ponownie deszcz ze śniegiem i śnieg. Pojawią się także gęste mgły, szczególnie na Pomorzu i w kotlinach sudeckich, ograniczając widoczność do 200 metrów.

Temperatury? Minimalnie od 3 st. Celsjusza na zachodzie do 6 st. w centrum i na wschodzie, nad samym morzem około 10 st. Na Przedgórzu Sudeckim temperatura przy gruncie może spaść nawet do minus 1 st. Celsjusza.

Prognozy na kolejne dni - chłód zostanie z nami na dłużej

We wtorek i w środę w całej Polsce dominować będzie duże zachmurzenie i przelotne opady deszczu. Możliwe są także burze, głównie we wschodniej połowie kraju oraz w centrum. Na południu i w górach temperatura maksymalna nie przekroczy 9-14 st. Celsjusza, a w rejonach podgórskich będzie jeszcze chłodniej, nawet około 7 st.

W wyższych partiach gór spodziewane są kolejne opady śniegu, a pokrywa śnieżna w Tatrach może się zwiększyć o kolejne 5-7 centymetrów. Nocą nadal dużo chmur i przelotnych opadów, a także mgły z widzialnością do 500 metrów.

Według prognoz IMGW, do końca września temperatura na przeważającym obszarze kraju utrzyma się w przedziale 10-15 st., a na południu Polski spadnie nawet do 3-5 st. Początek października to kontynuacja chłodnej aury - od 8 st. na południu do 18 st. w Małopolsce, nieco cieplej na północnym zachodzie, ale chłodniej nad morzem, na Podlasiu i Warmii i Mazurach.