Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej udostępnił eksperymentalną, czteromiesięczną prognozę pogody na zimę 2025/2026. Zgodnie z analizami listopad, grudzień i luty mają przebiegać w granicach wieloletnich norm temperatur i sum opadów, natomiast styczeń może przynieść więcej opadów niż przeciętnie, co może wpłynąć na warunki na drogach i sytuację hydrologiczną. Eksperci podkreślają jednak, że prognozy długoterminowe obarczone są znaczną niepewnością i należy je traktować jako ogólną wskazówkę.
- IMGW prognozuje, że zima 2025/2026 będzie w Polsce zbliżona do normy wieloletniej pod względem temperatur i opadów, z wyjątkiem stycznia, kiedy opady mogą być powyżej normy.
- Prognoza opiera się na porównaniu z danymi z lat 1991-2020 i ma charakter eksperymentalny.
- Eksperci podkreślają, że długoterminowe prognozy są obarczone dużą niepewnością i mogą ulec zmianie.
- Więcej najważniejszych informacji na stronie głównej RMF24.pl
Analiza długoterminowa: listopad 2025 - luty 2026
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił eksperymentalną prognozę długoterminową na nadchodzącą zimę. Zgodnie z najnowszymi danymi, listopad i grudzień 2025 roku, a także luty 2026, mają charakteryzować się średnimi temperaturami oraz sumami opadów mieszczącymi się w zakresie normy wieloletniej z lat 1991-2020. Oznacza to, że pogoda w tych miesiącach powinna być zbliżona do tego, co Polacy pamiętają z ostatnich trzydziestu lat.
Zarówno listopad, jak i grudzień, według prognozy IMGW, nie powinny przynieść większych niespodzianek. Zarówno średnia miesięczna temperatura, jak i suma opadów atmosferycznych, mają utrzymać się na poziomie typowym dla tego okresu. Oznacza to, że nie należy spodziewać się ani wyjątkowo ciepłych, ani bardzo mroźnych dni, a opady - zarówno śniegu, jak i deszczu - będą odpowiadały średnim wartościom z lat 1991-2020.
Według długoterminowej prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej na listopad 2025 roku, średnie temperatury w Polsce mają utrzymać się w granicach normy wieloletniej. Dla Warszawy przewidywana średnia temperatura wynosi od 3,5 st. C do 5,2 st. C, dla Krakowa od 3,8 st. C do 4,8 st. C, a dla Zakopanego od 1,3 st. C do 3,2 st. C. W północnych miastach kraju wartości te są nieco wyższe - w Gdańsku norma mieści się w przedziale 4,0-5,7 st. C, natomiast w Szczecinie wynosi około 4,5-6,2° st. C.
Prognoza nie przewiduje znaczących odchyleń od tych wartości, co oznacza, że listopad 2025 roku przyniesie typowe dla późnej jesieni warunki termiczne. Nie zapowiada się ani wyjątkowe ochłodzenie, ani nietypowo ciepła pogoda. Mieszkańcy Polski mogą spodziewać się pogody charakterystycznej dla tego okresu roku.
Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej na grudzień 2025 roku, średnie temperatury w Polsce mają utrzymać się w granicach normy wieloletniej. W Warszawie przewidywane są średnie wartości od 0,0 st. C do 2,0 st. C, w Krakowie od 0,5 st. C do 2,5 st. C, natomiast w Zakopanem od -2,0 st. C do 0,0 st. C. Oznacza to, że grudzień zapowiada się jako typowo zimowy miesiąc, bez występowania wyjątkowo silnych mrozów, ale również bez nietypowo łagodnej pogody. Warunki termiczne mają odpowiadać przeciętnym wartościom charakterystycznym dla tego okresu roku.
Wyjątkiem wśród zimowych miesięcy ma być styczeń 2026 roku. IMGW prognozuje, że choć średnia temperatura pozostanie w normie, to suma opadów atmosferycznych w całym kraju będzie wyższa niż przeciętnie. Oznacza to, że w styczniu możemy spodziewać się większej liczby dni z opadami, choć nie jest określone, czy będzie to głównie śnieg, czy deszcz. Wzmożone opady mogą wpłynąć na warunki na drogach oraz sytuację hydrologiczną w kraju.
Według długoterminowej prognozy IMGW na styczeń 2026 roku, w Polsce przewidywane są średnie temperatury powyżej normy wieloletniej. Prognoza obejmuje wybrane miasta w kraju, gdzie oczekiwane wartości kształtują się następująco: w Warszawie od -1,0 st. C do 1,5 st. C, w Krakowie od -0,5 st. C do 2,0 st. C, a w Gdańsku, Szczecinie, Koszalinie i Słupsku od -0,5 st. C do 1,5 st. C. W miastach takich jak Poznań, Łódź, Wrocław, Toruń, Zielona Góra czy Gorzów Wielkopolski prognozowane są temperatury od -1,0 st. C do 1,5 st. C.
W regionach wschodnich i północno-wschodnich, takich jak Białystok, Suwałki czy Olsztyn, IMGW przewiduje średnie temperatury od -2,0 st. C do 0,5 st. C. W miastach południowych, jak Lublin, Rzeszów i Kielce, wartości mają mieścić się w przedziale od -1,5 st. C do 1,0 st. C. Najniższe temperatury spodziewane są w rejonach górskich - w Zakopanem prognozowane są wartości od -3,0 st. C do -0,5 st. C, co może sprzyjać utrzymaniu pokrywy śnieżnej.
Eksperci podkreślają, że styczeń 2026 roku zapowiada się jako miesiąc łagodniejszy niż zwykle, bez ekstremalnych mrozów. Warunki termiczne w większości regionów kraju będą nawet korzystniejsze niż przeciętnie o tej porze roku.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił prognozę na luty 2026 roku. Według zapowiedzi, średnie miesięczne temperatury w Polsce mają utrzymać się w granicach normy wieloletniej z lat 1991-2020. Oznacza to, że przewidywana średnia temperatura powietrza w lutym będzie typowa dla tego miesiąca i nie należy spodziewać się ani wyjątkowo silnych mrozów, ani nietypowo łagodnej zimy. Warunki termiczne mają odpowiadać przeciętnym wartościom dla tego okresu, co oznacza stabilną i przewidywalną aurę bez większych odchyleń od standardowych temperatur, które zazwyczaj notowane są w lutym w Polsce.
IMGW wyjaśnia, że prognozy długoterminowe opierają się na porównaniach z tzw. normą wieloletnią, czyli średnimi wartościami z lat 1991-2020. Wartości te są sortowane od najniższych do najwyższych, a prognozowany miesiąc może być zaklasyfikowany jako "poniżej normy", "w normie" lub "powyżej normy". Klasyfikacja ta pozwala określić, czy dany miesiąc będzie cieplejszy, chłodniejszy, bardziej mokry lub suchszy w porównaniu do ostatnich trzydziestu lat.
W praktyce oznacza to, że:
- "Powyżej normy" - miesiąc będzie cieplejszy lub bardziej mokry niż co najmniej 20 z 30 analizowanych miesięcy w latach 1991-2020.
- "Poniżej normy" - miesiąc będzie chłodniejszy lub suchszy niż co najmniej 20 z 30 analizowanych miesięcy.
- "W normie" - miesiąc będzie zbliżony do średnich 10 miesięcy z okresu porównawczego.
Eksperci podkreślają, że prognozy długoterminowe mają charakter orientacyjny i są obarczone dużą niepewnością. Mimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów oraz rozwoju modeli meteorologicznych, nie da się przewidzieć wszystkich czynników wpływających na pogodę z tak dużym wyprzedzeniem. Nagłe, lokalne zjawiska pogodowe oraz różnorodność założeń w modelach prognostycznych mogą prowadzić do rozbieżności między prognozą a rzeczywistością.
IMGW zaznacza, że prezentowane prognozy dotyczą średnich wartości dla całego kraju i nie uwzględniają lokalnych anomalii. Nie są też w stanie określić rodzaju opadów - czy będzie to śnieg, czy deszcz. Z tego względu prognoza powinna być traktowana jako ogólna wskazówka, a nie precyzyjna zapowiedź pogody w konkretnym miejscu i czasie.