W cyklu Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM odwiedzamy Małopolski Szpital Chorób Płuc i Rehabilitacji im. Edmunda Wojtyły w Jaroszowcu. Trafiają tam m.in. pacjenci chorzy na gruźlicę, ale też osoby, które potrzebują rehabilitacji po przejściu Covid-19. "Muszę powiedzieć, że czasami obserwuję cuda związane ze zmianą stanu zdrowia pacjenta" - opowiada w RMF FM dyrektor szpitala, Krzysztof Grzesik.
Małopolski Szpital Chorób Płuc i Rehabilitacji im. Edmunda Wojtyły w Jaroszowcu zajmuje się przede wszystkim leczeniem różnych typów gruźlicy. W przypadku gruźlicy lekowrażliwej terapia trwa 6 miesięcy, a w przypadku wielolekoopornej - 2 lata.
Gruźlica wielolekooporna to niewyobrażalne cierpienie. Jeżeli pacjent przyjął 16 000 dawek leków - to około 40 leków dziennie - to wątroba po prostu zaczyna obumierać. Nasi lekarze codziennie się zastanawiają, który lek powinien dany pacjent przyjąć, a którego może nie przyjmować - relacjonuje dyrektor szpitala, Krzysztof Grzesik. Leczenie gruźlicy lekoopornej jest niesamowitą traumą - dodaje. Jednocześnie zwraca uwagę, że szpital w Jaroszowcu ma już niemal 100-procentową skuteczność w leczeniu gruźlicy wielolekoopornej.
Szpital w Jaroszowcu prowadzi również rehabilitację pacjentów, którzy przeszli Covid-19. Muszę powiedzieć, że czasami obserwuję cuda związane ze zmianą stanu zdrowia pacjenta - opowiada w RMF FM dyrektor szpitala, Krzysztof Grzesik.
Pacjenci byli przywożeni do nas w stanach dramatycznie ciężkich. Po kilku tygodniach leżenia pod respiratorem mięśnie praktycznie nie działają, kości są nierozruszane. Ludzie nie mówili, nie ruszali palcem. Po 3 tygodniach już mamy taką osobę na wózku. Po kilku następnych wraca do zdrowia już w domu. To są niesamowite rzeczy - relacjonuje gość RMF FM.
Co wyróżnia szpital w Jaroszowcu na tle innych placówek tego typu?
Mamy najlepszy na świecie system zabezpieczeń przed przeniesieniem prątka gruźlicy na pracowników - zapewnia w rozmowie z RMF FM dyrektor szpitala, Krzysztof Grzesik. Dbamy również środowisko - każdy komin wentylacyjny budynku jest zakończony lampą UV, czyli urządzeniem, które zabija prątka gruźlicy. W oczyszczalni ścieków na wylocie mamy lampę UV - woda z naszej oczyszczalni jest poddawana procesom dezynfekcji, sterylizacji. Nawet powietrze, które wychodzi z oczyszczalni ścieków, przechodzi przez lampę UV - wylicza gość RMF FM.
Od 2008 r. dziesięciokrotnie zwiększyliśmy zużycie rękawic masek, filtrów, różnego rodzaju fartuchów itd. które zapewniają bezpieczeństwo, nie tylko wewnątrz budynku, ale przede wszystkim społeczne - podkreśla Krzysztof Grzesik.
Dyrektor szpitala w Jaroszowcu podkreśla w RMF FM, że personel placówki z dużą empatią podchodzi do przebywających tam pacjentów. Pacjenci rehabilitacji, z którymi rozmawiam, na pierwszy miejscu wskazują podejście pracownika, empatię, uśmiech - zauważa Krzysztof Grzesik.