Infekcje, pokarmy, urazy, leki czy nawet ugryzienie przez owada mogą wywołać stan zapalny w organizmie. To reakcja obronna. Mówimy o nim w cyklu „Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM”. „Bardzo niebezpieczne jest myślenie, że na stan zapalny wystarczy wziąć popularne leki przeciwzapalne lub przeciwbólowe” – podkreśla dr Dawid Szkudłapski - specjalista gastroenterologii.

Stan zapalny jest reakcją obronną na czynniki, które nam zagrażają. Rozwija się także w przebiegu chorób autoimmunologicznych, kiedy organizm traktuje własne komórki i tkanki jako obce i niebezpieczne. Zapalenie może mieć charakter ostry lub przewlekły.

W jaki sposób powstaje stan zapalny?

Ból, obrzęk, gorączka - takie objawy często towarzyszą stanowi zapalnemu. To reakcja obronna. Tworzy się w przebiegu kontaktu z określonym patogenem. Najczęściej jest to czynnik bakteryjny lub wirusowy, jeśli mówimy o ostrym zapaleniu. Czym innym jest zapalenie przewlekłe - to problem, który nie zawsze musi mieć związek bezpośrednio z czynnikiem patogennym takim, jak infekcja bakteryjna lub wirusowa. Bardzo często indukowany jest procesem autoimmunologicznym, czyli autoagresją i najczęściej dotyczy osób, które mają określoną predyspozycję, np. genetyczną, która przekłada się na dysfunkcję układu odpornościowego. To układ odpornościowy znajduje sobie przeciwnika w komórkach naszego własnego ciała, naszych narządów - wyjaśnia dr n. med. Dawid Szkudłapski, kierujący Oddziałem Gastroenterologii z Pododdziałem Leczenia Nieswoistych Chorób Zapalnych Jelit w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.

Choroby zapalne jelit

Łatwiej rozpoznać ostre zapalenie. Objawy manifestują się nagle, z dnia na dzień. W przypadku przewodu pokarmowego pacjent będzie zgłaszał np. ból brzucha, zaburzony rytm wypróżnień - najczęściej będzie to biegunka, nierzadko z domieszką krwi, śluzu, ropy. W ostrym zapaleniu, spowodowanym czynnikiem środowiskowym, takim jak np. infekcja lub leki, organizm jest w stanie bardzo szybko zareagować na przyczynę i ją zwalczyć - tłumaczy gastroenterolog. Dodaje, że ostry stan zapalny zwykle ustępuje samoistnie w ciągu kilku lub kilkunastu dni.

W przypadku przewlekłych stanów zapalnych, np. w tzw. nieswoistych chorobach zapalnych jelit: wrzodziejącego zapalenia jelita grubego albo choroby Leśniowskiego-Crohna jest inaczej. Ten proces raz zainicjowany trwa do końca życia z okresami remisji i nawrotów. Nie jesteśmy w stanie tych schorzeń wyleczyć. Nie znamy do końca etiologii tej grupy chorób, ale wiemy, jak zareagować od strony farmakoterapii. W niektórych przypadkach możemy proponować inne warianty leczenia, także chirurgicznego - zaznacza dr Dawid Szkudłapski.

Dodaje, że na nieswoiste choroby zapalne jelit zapadają najczęściej młodzi ludzie między 20. a 40. rokiem życia. Ci pacjenci mają określoną predyspozycję genetyczną, ale musi jeszcze zadziałać czynnik środowiskowy. Tym czynnikiem środowiskowym, który zainicjuje proces autoimmunologiczny, czyli tę tzw. autoagresję, jest albo przebyta infekcja przewodu pokarmowego albo dieta wysoko przetworzona, używki (np. papierosy), które mogą zwiększać ryzyko niektórych nieswoistych chorób zapalnych jelit, ale także silny czynnik stresogenny - mówi ekspert w rozmowie z RMF FM. Wyjaśnia, że nieswoiste choroby zapalne jelit są schorzeniami ogólnoustrojowymi, często przejawiającymi się objawami pozajelitowymi.

Bardzo często chory najpierw trafia np. do neurologa albo do reumatologa z powodu objawów stawowych albo do okulisty z powodu objawów ocznych i wtedy specjalista, który bada pacjenta, łączy objawy, może skierować go do gastroenterologa. Bardzo często odpowiednie leczenie stanu zapalnego przewodu pokarmowego będzie warunkowało skuteczność w leczeniu okulistycznym, neurologicznym czy reumatologicznym, bo szereg objawów pozajelitowych jest ściśle powiązanych właśnie ze stanem zapalnym w jelitach - wyjaśnia gastroenterolog.

Nie zawsze jednak przewlekłe dolegliwości ze strony układu pokarmowego świadczą o chorobie o podłożu zapalnym. Zdecydowana większość zgłaszających się do lekarza pacjentów ma chorobę o podłożu czynnościowym, wówczas mówimy o tzw. zaburzeniach interakcji osi mózgowo-jelitowej.

Cytat

U części pacjentów występuje pewien rodzaj nadwrażliwości trzewnej - bodźce, które u zdrowych osób nie wywołują żadnych reakcji, w tej grupie chorych wywołują określone objawy. Dlatego potrzebna jest dogłębna diagnostyka.
dr Dawid Szkudłapski, gastroenterolog

Ostrożnie z lekami przeciwzapalnymi!

Specjaliści przestrzegają przed braniem na własną rękę leków przeciwzapalnych. Bardzo niebezpieczne jest myślenie, że na stan zapalny wystarczy wziąć popularne leki przeciwzapalne czy przeciwbólowe. Najczęściej sięgamy po te preparaty, które są dostępne bez recepty na każdej stacji benzynowej czy w sklepie spożywczym - myślę tutaj o niesteroidowych lekach przeciwzapalnych. W pewnej grupie chorych takie leki mogą wywołać dodatkowy problem w postaci zaostrzenia dolegliwości. Paradoksalnie mają pomagać, a będą szkodziły. Jeśli objawy ulegają zaostrzeniu albo przedłużeniu, warto skierować się jednak do lekarza, aby to on podjął decyzję, które leki są potrzebne i jaką diagnostykę wdrożyć, żeby wyjaśnić przyczynę dolegliwości - mówi doktor Szkudłapski.

Miażdżyca to też stan zapalny

Stan zapalny może dotyczyć każdego układu w organizmie. W przypadku chorób układu krążenia, reakcja zapalna jest złożona i dotyczy często całego organizmu - mówi prof. Damian Ziaja, kierujący Oddziałem Chirurgii Naczyń w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.

Przykładem ostrego stanu zapalnego w układzie krążenia jest zapalenie żył i towarzysząca mu zakrzepica. Jeżeli zapalenie dotyczy układu powierzchownych żył np. kończyny dolnej, to występują wszystkie cechy związane ze stanem zapalnym: ból, zasinienie, obrzęk, ocieplenie tego miejsca, często także wysięk - wyjaśnia prof. Damian Ziaja. Dodaje, że stan zapalny w obrębie układu żylnego powinien leczyć chirurg naczyniowy, ewentualnie angiolog.

Podstawowym leczeniem jest podanie heparyny drobnocząsteczkowej, leków przeciwzapalnych. Preparaty do smarowania są tylko elementem pomocniczym - podkreśla profesor. Kiedy stan zapalny układu żylnego nie jest leczony lub terapia nie daje satysfakcjonującego efektu, dochodzi do przewlekłego zapalenia. Leczenie długotrwałego stanu zapalnego układu żylnego to nie tylko farmakoterapia, czasami konieczne jest leczenie zabiegowe - tłumaczy specjalista.

Miażdżyca to także stan zapalny. Dochodzi do uszkodzenia śródbłonka w naczyniach tętniczych i w tych miejscach, gdzie ten śródbłonek jest uszkodzony narastają blaszki miażdżycowe, tworzą się zakrzepy. Miażdżyca to przewlekły stan zapalny, który rozwija się latami - wyjaśnia profesor Ziaja.

Miażdżyca jest chorobą genetyczną i często początkowo nie daje żadnych objawów, a te późniejsze niosą ze sobą wiele konsekwencji: udar mózgu, zawał serca, niedokrwienie przewodu pokarmowego, niedokrwienie kończyn dolnych.

Należy się diagnozować. Myślę, że każdy z nas powinien zrobić badanie USG Doppler, przeprowadzone przez specjalistę, być może konsultację kardiologiczną, neurologiczną. Powinno to dotyczyć osób, u których w rodzinie ktoś miał taki problem, ale nie zaszkodzi, żeby każdy z nas, szczególnie po 40. roku życia takie badania przeprowadził - zaznacza.

Warto kontrolować poziom cholesterolu. Kojarzymy go z miażdżycą, z większym ryzykiem odkładania się blaszek miażdżycowych, natomiast jest też pewna grupa pacjentów, którzy mają bardzo wysoki cholesterol, ale wcale tego w naczyniach nie widzimy. Oczywiście tacy pacjenci są w mniejszości. Ze względu na wartości statystyczne, jeśli pacjent ma podwyższony poziom cholesterolu, to powinien podlegać kontroli, badaniom i w określonym momencie leczeniu farmakologicznemu - mówi prof. Damian Ziaja. 

Dodaje, że dziś za bezpieczny poziom uznaje się wartość 200. Jeśli jest lekko przekroczony, najpierw warto zweryfikować dietę, zadbać o wysiłek fizyczny i wykonać kontrolne badanie po 2-3 miesiącach. Jeśli uzyskaliśmy lepszą wartość, to stosowanie leków może nie być konieczne. Jeśli nie ma poprawy, cholesterol rośnie, to trzeba wdrożyć leczenie - zaznacza.

Badania, które wykrywają stan zapalny

Są badania laboratoryjne, dzięki którym można wykryć stan zapalny w organizmie. Pobierając próbkę krwi od pacjenta, u którego są objawy stanu zapalnego, podstawowymi badaniami wykrywamy ten stan zapalny - to podwyższony poziom CRP oraz podwyższona wartość białych ciałek krwi, czyli leukocytów. Jest jeszcze kilka innych - podwyższona wartość płytek krwi przy przewlekłym stanie zapalnym, podwyższona wartość eozynofilii, czyli krwinek kwasochłonnych - tłumaczy ekspert w rozmowie z RMF FM.

Co jeść, a czego unikać - czyli czynniki prozapalne i przeciwzapalne w diecie

Zobacz również:

To, co jemy ma duży wpływ na procesy zapalne w organizmie, choć nie ma ściśle określonej definicji diety przeciwzapalnej. Jest to sposób odżywiania, który polega na tym, że spożywamy produkty, które mają zredukować stan zapalny. Do produktów o działaniu przeciwzapalnym można zaliczyć przede wszystkim warzywa i owoce, które powinniśmy jeść do każdego posiłku, produkty z pełnego przemiału, czyli np. płatki owsiane, otręby, pieczywo pełnoziarniste - wymienia Patrycja Mochocka, dietetyczka kliniczna w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu. Zaznacza, że do diety warto włączyć oleje, ponieważ zawierają kwasy tłuszczowe omega-3, które zmniejszają stan zapalny. Trzeba jednak zwrócić uwagę na jednostkę chorobową danego pacjenta, na to, jakie ma objawy choroby - np. przy wzdęciach czy biegunkach produkty z pełnego ziarna nie są wskazane. Często też pacjenci po surowych warzywach mają dolegliwości, bóle brzucha, wzdęcia. Wtedy też trzeba się zastanowić, czy ilość warzyw i owoców jest odpowiednia - mówi dietetyczka.

Specjalistka, wśród czynników prozapalnych w diecie wymienia przede wszystkim: produkty wysoko przetworzone, fast food, produkty instant. Duża ilość wędlin, mięsa, słone przekąski takie, jak chipsy, paluszki też nie są wskazane - mówi dietetyczka. Cukier również ma znaczenie. Chodzi o cukier dodany, a nie ten, który naturalnie np. w owocach się znajduje - czyli

Cytat

Jeśli spożywamy dużą ilość słodyczy, batoników, wafelków, to stan zapalny będziemy nasilać
Patrycja Mochocka, dietetyczka

Warto zwrócić uwagę, że otyłość jest chorobą zapalną: Tkanka tłuszczowa wytwarza czynniki prozapalne, dlatego dieta przeciwzapalna to tak naprawdę prawidłowe odżywanie się - podsumowuje dietetyczka.

Opracowanie: