Osoby, między innymi po urazach mózgu i rdzenia kręgowego oraz operacjach kręgosłupa – codziennie walczą o powrót do sprawności na Pododdziale Rehabilitacji Neurologicznej w Szpitalu MSWiA w Krakowie. Przedświąteczna atmosfera też jest tam do tego wykorzystywana.

Strojenie świątecznego drzewka wymaga wykonania wielu cennych dla rehabilitacji ruchów. 

Trzeba ozdobę choinkową wziąć, wyjąć z pudełka i trzeba ją w odpowiedni, staranny sposób zawiesić na drzewku - tak, żeby ozdoba się nie zniszczyła. To wymaga odpowiedniej precyzji ruchów, więc jest to rodzaj terapii ręki i jest to rodzaj koordynacji ruchowej - mówi w rozmowie z Portalem Twoje Zdrowie RMF24, kierujący Pododdziałem Rehabilitacji Neurologicznej dr n. med. Konrad Bernacki.

To pomaga pacjentom, którzy mają problemy manualne, spowodowane na przykład uszkodzeniami mózgu czy rdzenia kręgowego.

Choinka motywuje do ruchu.

Zachęca, żeby do niej podejść i powiesić ozdobę. Dodatkowo, wieszamy banieczki, które są wykonywane przez nas - wyjaśnia pani Jolanta, pacjentka po operacji kręgosłupa, która ma problemy z chodzeniem.

Przyklejanie, malowanie i posypywanie ozdób brokatem - to także ćwiczenia dla ręki.

Kojące kolędowanie

Zobacz również:

Pacjenci opuszczają sale chorych - o własnych siłach albo z pomocą sprzętu lub pielęgniarek, bo mają ogromne problemy z poruszaniem się. Siadają wokół choinki i śpiewają kolędy lub inne utwory świąteczne. Grupa motywuje - to, co jest trudne w pojedynkę, łatwiej wykonać razem, zachęcając siebie nawzajem. Dodatkowo, muzyka ma terapeutyczną moc.

To daje taką siłę choćby na chwilę, żeby przetrwać, żeby mieć motywację. To jest taka chwila zapomnienia. Każdy z nas potrzebuje kojących dźwięków - tłumaczy terapeutka Karlina Jania.

Pacjenci przyznają, że wspólne śpiewanie pozwala zapomnieć o: bólu, trudach rehabilitacji i wyzwaniach związanych z chorobą.