Dwayne Johnson zdobył się na wyznanie. Gwiazdor zmagał się z depresją. Kiedy miał 15 lat, jego matka próbowała popełnić samobójstwo. „Byłem załamany. Dotarłem do momentu, kiedy nie chciałem nic robić, nigdzie iść. Ciągle płakałem” - powiedział. Jako nastolatek chciał zostać profesjonalnym piłkarzem. Jego karierę zrujnowały liczne kontuzje. Teraz jest wdzięczny za to, co dostaje od życia.
(ag)