Jedenasta edycja klasyfikacji chorób ma zaliczyć granie na komputerze do zaburzeń psychicznych, behawioralnych i neurorozwojowych. To oczywiście nie oznacza, że każdy grający w jakąkolwiek grę komputerową jest osobą wymagającą leczenia. Co jakiś czas Światowa Organizacja Zdrowia wydaje Międzynarodową Klasyfikację Chorób (ICD). Do tej najnowszej, która zostanie opublikowana w 2018 roku, do kategorii zaburzeń psychicznych organizacja chce zaliczyć uzależnienie od gier komputerowych.
Naukowcy twierdzą, że w niektórych przypadkach uzależnienie od gier komputerowych można porównać do uzależnień od alkoholu czy narkotyków.
Specjaliści twierdzą, że do uznania gry komputerowej jako zaburzenia jest potrzebnych kilka warunków. Potencjalny chory musi tracić kontrolę nad tym jaki czas poświęca grze, w jakich okolicznościach to robi i jaka jest częstotliwość. Kolejnym warunkiem jest to, że granie ma pierwszeństwo przed innymi sprawami życiowymi i codziennymi działaniami. Trzecim warunkiem jest to, że granie na komputerze jest kontynuowane mimo negatywnego wpływu na zdrowie.
Uzależnienie od gier musi być tak poważne, że zakłóca życia osobiste i zawodowe osób uzależnionych. Żeby kogoś uznać za chorego, trzeba obserwować te objawy przynajmniej przez rok.
Co ciekawe, w czasie gdy gry komputerowe są uznawane za zaburzenie psychiczne, to w tym samym czasie używa się ich w leczeniu takich chorób jak ADHD i Alzheimer.
Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób (ICD) jest wydawana przez Światową Organizację Zdrowia po to, żeby na całym świecie łatwiej opisywać i klasyfikować choroby. Poprzednie zestawienie obowiązuje od 1997 roku.
Źródło: Fortune.com
(ag)
