Dzisiaj, 15 stycznia 2018 roku przypada najgorszy, najbardziej przygnębiający dzień roku, czyli tak zwany "Blue Monday". Skąd wzięło się to pojęcie, dlaczego ten dzień jest tak przygnębiający i czy jest jakiś sposób, żeby sobie z nim poradzić?

Pseudonaukowy termin "Blue Monday" wprowadził Cliff Arnall, brytyjski psycholog z Cardiff University. Arnall wyznaczał datę najgorszego dnia roku za pomocą wzoru matematycznego, uwzględniając pogodę (krótki dzień i małe nasłonecznienie), czynniki psychiczne (świadomość niedotrzymania postanowień noworocznych) i ekonomiczne.

Dodatkowo zdajemy sobie sprawę, że nie dotrzymaliśmy większości postanowień noworocznych, a najbliższe wolne dni przypadają dopiero za kilka miesięcy.

Jak poradzić sobie z przygnębieniem?

1.Ruch. Podczas aktywności fizycznej wytwarzają się endorfiny zwane hormonami szczęścia. Nie musisz koniecznie zapisywać się na siłownie czy na kurs fitness - wystarczy codzienny krótki spacer.

2. Dieta. Jedz dużo owoców, warzyw i ryb, które są także źródłem witaminy D niezbędnej naszemu organizmowi, gdy brakuje słońca. Nie zapominaj o obwitym śniadaniu, które zapewni ci energię do działania.           

3. Małe przyjemności. Poświęć więcej czasu na czytanie książek, czy słuchanie ulubionej muzyki. Umawiaj się z przyjaciółmi do kina, teatru czy na zakupy. Stwórz sobie domowe SPA.

4. Wysypiaj się. Brak dostatecznej ilości snu wpływa na pojawienie się zaburzeń nastroju i problemów z koncentracją.          

5. Postaw na kolor. Możesz to zrobić za pomocą garderoby czy dekoracji wnętrz. Najbardziej ożywią Cię takie kolory jak czerwony, żółty i pomarańczowy.

6.  Unikaj samotności. Nie odmawiaj zaproszeń na imprezy towarzyskie. Gdy tylko pojawiają się czarne myśli, dużo rozmawiaj i żartuj ze znajomymi.

Termin "Blue Monday" jest uznawany za pseudonaukę, ale trzeba przyznać, że środek stycznia to jedne z najbardziej depresyjnych dni w roku.

(ag)