"To nie jest łatwe, ale z depresją można wygrać" przekonują gwiazdy, które same zmagały się z tą ciężką chorobą. Nieleczona doprowadzić może do targnięcia się na własne życie. Uniemożliwia normalne funkcjonowanie, odbiera siły i motywację. Na depresję cierpi dziś 350 milionów ludzi, 1,5 miliona w Polsce. Leczy się zaledwie połowa.

Depresja dotyczy każdego. Chorują kobiety i mężczyźni, seniorzy, młodzież a coraz częściej także dzieci. Podstępna dolegliwość nie zważa na status materialny, zawodowe osiągnięcia czy pochodzenie. W każdym przedziale wiekowym objawy charakteryzują się czymś innym, ale z tą chorobą można wygrać, zapewniają ci, którym przyszło się z depresją zmierzyć.         

Małgorzata Foremniak

Bywało tak, że ciężko było mi wyjść z domu, wyznała aktorka w wywiadzie dla magazynu Viva. Moja depresja była moją sprawą. Owszem, trudną. Bywało tak, że ciężko było mi wyjść z domu. Ale wychodziłam na scenę i znajdowałam się w innej życiowej przestrzeni. I na niej się skupiałam, powiedziała, dziś już zdrowa, o swoich doświadczeniach Foremniak. 

Maria Peszek

Energiczna, energetyczna, społecznie zaangażowana, uśmiechnięta. Te określenia doskonale obrazują inną polską artystkę. Córka aktora, Jana Peszka, Maria, przyznała, że przez wiele miesięcy zmuszała się do wstawania rano i funkcjonowania w otoczeniu.

Czułam się, jakby ktoś wyjął mi wtyczkę z kontaktu. Przez rok wszystko było bólem i chaosem. Chciałam umrzeć, opowiedziała w wywiadzie dla" Polityki, piosenkarka. Artystka pokonała chorobę dzięki wsparciu swojego partnera. 

Adele


Niezwykle utalentowana i słynna gwiazda także walczyła z depresją, jednak z inną jej odmianą. Piosenkarka miała depresję poporodową. Czułam, że nie nadaje się do roli matki. Miałam myśli, że decyzja o posiadaniu dziecka, była najgorszą jaką podjęłam w całym życiu, przyznała w wywiadzie dla Vanity Fair.

Boję się mieć więcej dzieci, miałam depresję poporodową, strasznie mnie to przerażało i z nikim od tym nie rozmawiałam (...) Któregoś dnia zadzwoniłam do przyjaciółki i powiedziałam: Ku**a, nienawidzę tego. Wtedy ona się rozpłakała i przyznała: Ku**a, ja też! W końcu obiecałam sobie, że będę sobie dawać jedno popołudnie w tygodniu na robienie czego ku**wa będę tylko chciała,  powiedziała artystka.

Nicole Kidman

Amerykańska aktorka znana z takich filmów, jak "Oczy szeroko zamknięte", "Moulin Rogue" czy "Godziny" przyznała się, że cierpiała na depresję tuż po rozstaniu z Tomem Cruisem w 2004 roku.

Kidman swoją chorobę usprawiedliwiała tym, że decyzję o małżeństwie podjęła w bardzo młodym wieku. Wyszłam za mąż bardzo szybko i w bardzo młodym wieku, ale nie żałuję, bo dzięki temu mam Bellę i Connora  - mówi Kidman. Gdy nie wyszło małżeństwo, nie miałam do nikogo żalu. Długo walczyłam z depresją, ale to była część dorastania - uważa Kidman. Co ciekawe, amerykańska aktorka otrzymała Oscara za rolę Virginii Woolf w filmie "Godziny". Bohaterka, którą grała również zmagała się z depresją.

Piotr Zelt

Choć słowo depresja jest w rodzaju żeńskim, nie oznacza, że nie dotyka mężczyzn. Koniecznym warunkiem, aby coś z tym zrobić, jest powiedzenie samemu sobie: nie radzę sobie, mówi aktor Piotr Zelt, który wziął udział w społecznej akcji "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję". Akceptacja otoczenia, środowiska jest równie ważna. W Polsce nadal jest to (depresja, przyp.red.) postrzegana albo jakaś fanaberia, albo jakiś wymysł, dodał.

Olaf Lubaszenko

Aktor zachorował w wieku 47 lat. Depresja połączona była z otyłością, na którą cierpiał. W wywiadzie dla "Fakt" opowiedział o wygranej walce. Kilkukrotnie wspomniał imię swojej partnerki, Hanny, dzięki której, jak mówi, udało mu się pokonać wszystkie objawy. Wolę nie myśleć, co by było gdyby nie Hania. W najlepszym razie dalej próbowałbym funkcjonować, nie wiedząc co mi jest. Może po prostu taki jestem, tłumaczyłem sobie przez lata, mówi Lubaszenko.

Kazik Staszewski

Wokalista i lider zespołu "Kult" miał w swoim życiu problemy z depresją. To spowodowało, że przez kilka lat nie tworzył nowych piosenek. Ograniczył też koncerty i inne publiczne występy. Mam za sobą parę lat ogólnego zniechęcenia i słabego nastroju, czyli tego wszystkiego, co się wiąże z depresją - opowiadał w jednym z wywiadów. Jak przyznawał, choroba spowodowała u niego całkowite zniechęcenie, nie chciało mu się nawet wychodzić z domu. Na szczęście z pomocą psychoterapeuty udało mu się wygrać z chorobą.

Ból, rozpacz, śmierć

Depresji nie powinno się mylić z pogorszeniem nastroju. To ciężka choroba, która nieleczona może doprowadzić do samobójstwa. Walkę tę przegrywają też bogaci i sławni. Dolores O'Riordan, wokalistka Cranberriers, aktorzy Robin Williams i Philip Seymour Hoffman, uznawani za wybitnych w swoim pokoleniu, czy sportowcy- Robert Enke, 32 letni bramkarz reprezentacji Niemiec.
Codziennie z powodu depresji umiera 3 800 osób.