Zmiana pogody i ochłodzenie sprzyja rozwojowi infekcji górnych dróg oddechowych. Co zrobić, żeby się przed nim uchronić i co jest najważniejsze w uniknięciu powikłań?
Powracający katar, któremu towarzyszy ból głowy w okolicy czoła i u nasady nosa, gorączka, brak apetytu oraz złe samopoczucie to główne objawy zapalenia zatok. To nawracające schorzenie, którego leczenie jest trudne, chyba że zacznie się działać natychmiast po zauważeniu niepokojących objawów.
Zatoki dokuczają przede wszystkim jesienią, zimą i wiosną. Infekcja wirusowa w początkowej fazie objawia się wodnistym katarem i obrzękiem błony śluzowej. Powoduje on zamknięcie ujść zatok i trąbek słuchowych, a to z kolei może doprowadzić do powikłań, czyli nadkażenia bakteryjnego.
Organizm zwykle może sobie poradzić z infekcją, o ile zadbamy o drożność nosa. Musimy zadbać o drożność ujścia zatok, które są połączone z nosem i ujścia trąbki słuchowej. Jeżeli mamy katar i obrzęk błony śluzowej, powinniśmy zastosować sprej do nosa, który obkurczy błonę śluzową nosa i spowoduje jego udrożnienie. Drożność nosa i drożność ujść zatok znacząco zmniejsza ryzyka nadkażenia bakteryjnego - mówi dr. n med. Piotr Rapiejko.
W przypadku, kiedy nos jest mocno zatkany, sprej może nie zadziałać. Wtedy musimy rozważyć zastosowanie tabletek, które zawierają również substancje działające obkurczająco na błonę śluzową nosa i zmniejszają ryzyko powikłań. Przy takim postępowaniu infekcja wirusowa kończy się na etapie przeziębienia, a nie dochodzi do pełnego rozwinięcia zapalenia zatok i zapalenia ucha środkowego - mówi lekarz.
Jak łagodzić katar i udrożnić zatkany nos? Posłuchaj porad eksperta dr. n med. Piotra Rapiejko: