Zdaniem lekarzy bezskuteczne oczekiwanie na ciążę przez rok, jeśli para regularnie współżyje, jest wskazaniem do rozpoczęcia diagnostyki niepłodności. U kobiet powyżej 35. roku życia ten czas jest jeszcze krótszy. Zanim zaczniesz planować rodzinę, sprawdź, czy na pewno wiesz, jak skutecznie starać się o dziecko.
Niepłodność jest rosnącym problemem zdrowotnym wieku rozrodczego. Dotyka około 15 proc. par pragnących mieć dziecko. W równym stopniu dotyczy kobiet jak i mężczyzn. U kobiet wyróżnia się cztery najczęstsze czynniki, które utrudniają lub uniemożliwiają zajście w ciążę:
czynnik jajowodowy (np. nieprawidłości w budowie jajowodów)
endometerioza
zaburzenia owulacji towarzyszące zespołowi policystycznych jajników,
zaburzenia owulacji o innej przyczynie.
Natomiast u mężczyzn przyczyną niepłodności są najczęściej nieprawidłowe parametry nasienia:
Oligoastenospermia (zbyt mała liczba plemników i ich nieprawidłowa ruchliwość),
astenospermia (nieprawidłowa ruchliwość plemników),
teraptospermia (za mało plemników o prawidłowej budowie),
azoospermia (brak plemników w ejakulacie),
oligospermia (zbyt mała liczba plemników).
Zdarza się też, że mimo prawidłowych wyników badań i braku bezpośrednich przyczyn niemożności uzyskania ciąży, nie dochodzi do poczęcia. To rodzi frustrację, czasem rozpad związku albo wzajemne obwinianie. I gdy wyeliminowane zostaną wszystkie przyczyny jak zła jakość komórek jajowych, zaburzenia zdolności zapładniającej plemników czy też zmiany w chromatynie jądrowej plemnika, pozostaje pytanie co robić dalej?
O to, jak skutecznie starać się o ciążę zapytaliśmy dr. n. med. Grzegorza Południewskiego z ośrodka leczenia niepłodności Gameta w Warszawie. Wspólnie obalamy najczęstsze mity dotyczące niepłodności i wskazujemy na metody, które mogą ułatwić i przyspieszyć zajście w ciążę.
MIT! Aktywność seksualna jest konieczna, aby kobieta mogła zajść w ciążę. Jednak zbyt duża nie sprzyja jej uzyskaniu. W okresie potencjalnie płodnym, czyli ok. połowy cyklu wystarczy jeden stosunek codziennie, najlepiej po wcześniejszej 3-4-dniowej przerwie. Większa aktywność może wpływać na jakość nasienia. Nie ma to znaczenia u osób zupełnie zdrowych, ale u tych ze zmniejszoną liczbą plemników lub o większym odsetku nieprawidłowych. Bardzo częste współżycie znacznie zmniejsza zarówno liczbę prawidłowych plemników jak i ich jakość. Długi okres abstynencji seksualnej ma też negatywny wpływ na obraz nasienia. Zmniejsza się liczba plemników żywych, o prawidłowym ruchu. A to nie sprzyja zajściu w ciążę.
FAKT! Biologicznie rzecz ujmując, to okres dostatku sprzyja zajściu w ciążę. Człowiek jako jedyny z naczelnych ssaków nie podlega popędowi seksualnemu w zależności od pór roku. Właściwie ciągła zdolność do zapłodnienia ograniczana jest jedynie przez skrajne niedożywienie. Typowy przykład to anoreksja i jej skutki związane z zahamowaniem owulacji. Nie sprzyja zajściu w ciążę również znaczna nadwaga, co związane jest z aktywnością hormonalną tkanki tłuszczowej. Otyłości towarzyszą często znaczne zaburzenia metaboliczne, co także utrudnia możliwość pojawienia się ciąży. Idealny jest więc złoty środek - znormalizowana dieta (optymalnie dieta śródziemnomorska), średniego stopnia wysiłek fizyczny oraz prawidłowa masa ciała.
FAKT! Płodność podlega zmianom wraz z wiekiem. Na początku, tuż po 1. miesiączce, płodność wyraźnie się zmniejsza, by w wieku 18-25 lat osiągnąć swoje biologiczne maksimum. Po 35. roku życia obserwuje się stopniowe zmniejszanie płodności. Ok. 40. roku życia stanowi ona około zaledwie 20 proc. W wieku premenopauzalnym (45-52 lata) płodność zanika. Należy tu dodać, że są to wartości szacunkowe, bo płodność jest cechą indywidualną i dotyczy pary ludzi. Jest to wspólny problem partnerów, a przez to nawet będąc w szczycie płodności można mieć znaczne problemy z uzyskaniem ciąży.
MIT! Wraz z wiekiem zmienia się znacząco również płodność mężczyzn. Nie zanika ona całkowicie nawet do późnej starości - jednak zarówno liczba, jak i jakość plemników ulegają znacznemu pogorszeniu. Odnosząc się do "wspólnej płodności" większe są szanse ciąży w takim wypadku z młodszą partnerką lub partnerem niż w parze osób w podobnym wieku.
FAKT! Palenie tytoniu w opracowaniach statystycznych jest jednym z czynników obniżających płodność. Nie do końca wiadomo, jakie są mechanizmy je powodujące - poza samym wpływem nikotyny. Można przypuszczać, że wiele substancji zawartych w ciałach smolistych ma wpływ na intensywne dzielenie się tkanek, a co za tym idzie, na wytwarzanie plemników.
MIT! Nie wykazano, aby pozycja współżycia, jak i pozycje po stosunku miały wpływ na możliwość zajścia w ciążę. Wszystkie pozycje, w których ejakulat deponowany jest w sklepieniu pochwy, sprzyjają zajściu w ciążę. Jednak te, przy których sperma dłużej znajduje się w okolicy sklepienia, w jakimś sensie jej sprzyjają.
FAKT! W praktyce plemniki "zdeponowane" w sklepieniu pochwy już w kilka sekund znajdują się w kanale szyjki i w jamie macicy. Sprzyja temu również czynność skurczów w czasie orgazmu. To absolutnie nie znaczy, że bez orgazmu nie można zajść w ciążę!
MIT! Higiena nie ma ujemnego wpływu na płodność! W ciąże można również zajść w saunie, stąd wpływ wysokiej temperatury nie jest zbyt ważny. Za to wysoka temperatura może wpływać na wytwarzanie plemników w jądrach. Ciągłe narażenie jąder na wyższą temperaturę jest jednym z czynników obniżających wytwarzanie plemników. Bardziej chodzi tu o narażenie na promieniowanie mikrofalowe, czy przegrzanie jąder przez ciągłą pozycję siedzącą niż o jednorazową wizytę w saunie. U mężczyzn pracujących w hutach, kierowców, pracujących przy radarze, taki związek z płodnością jest wyraźny.
MIT! Higiena w seksie nie przeszkadza! Jej brak - owszem! Nie ma przesłanek aby dopatrywać się wpływu mydła na płodność męską.
FAKT! Stres, zwłaszcza przewlekły, może utrudniać zajście w ciążę. Obserwuje się wpływ układu nerwowego na wydzielanie hormonów, również hormonów płciowych. Dlatego też w stanach takich może dochodzić do okresowego zmniejszenia płodności. Relaks, wypoczynek zwiększają szanse na ciążę, zarówno z racji częstszego współżycia, jak i lepszej regulacji hormonalnej. Aktywność ruchowa, oderwanie się od obowiązków, jak i wypoczynek, to czynniki niewątpliwie sprzyjające płodności.
FAKT/MIT! Partnerki zawodników wyczynowych poddawanych intensywnemu treningowi często mają problemy z zajściem w ciążę. Dodatkowo nie sprzyjają temu stosowane np. przez kulturystów odżywki i hormony. Osoby uprawiające sport rekreacyjnie mają zaś większe szanse na ciążę. Umiarkowany wysiłek jest zalecany. Mieści się on w kategoriach zdrowego trybu życia, a ono sprzyja płodności.
FAKT/MIT!I tak i nie! Wyznaczanie potencjalnie płodnego okresu w cyklu pozwala na dostosowanie się do biologicznych przemian organizmu. Jednak musi on uwzględniać nie tylko wyliczenia, warto kontrolować owulację testami, są one dość czułym wskaźnikiem. Jednak ekspert radzi, by nie przeceniać roli tych metod.
FAKT! W aptece warto kupić testy z moczu, które określają obecność hormonu LH. Brak pozytywnych testów w 2-3 kolejnych cyklach warto zweryfikować wizytą u lekarza.
FAKT! W licznych badaniach wykazano, że nawet wieloletnie stosowanie antykoncepcji hormonalnej nie zmniejsza szansy na poczęcie. Odstawienie jej jeden cykl wcześniej pozwala na zajście w ciążę i jej przebieg bez powikłań.
FAKT! Może mieć na to wpływ, gdyż silnie kwaśnie środowisko nie sprzyja żywotności plemników. W czasie starania o ciąże można stosować żele o mniej kwaśnym odczynie.
MIT/FAKT! Stosowanie niewielkich ilości używek nie ma wpływu na płodność. Wiele badań dowodzi, że tak zwana dieta śródziemnomorska" sprzyja zdrowiu i płodności, a zwiera ona umiarkowane ilości wina, czy kawy. Nie popadajmy w skrajność licząc na to, że jest jakaś dieta płodności i ona nas uleczy. Zdrowy rozsądek i nienadużywanie używek to podstawa zdrowego żywienia.
FAKT! Jest wiele sposobów leczenia niepłodności, a w tym większość to stosowanie substancji o działaniu hormonalnym. Mogą one zarówno wspomóc jak i zahamować płodność (antykoncepcja hormonalna). Ich zastosowanie musi być związane z kontrolą efektów. Dlatego nie należy samodzielnie stosować leczenia hormonalnego, bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc.
MIT! Analizując efekty współżycia wykazano, że stosunek seksualny na około dobę przed owulacją ma największe szanse zakończyć się ciążą. Ale ten czas jest o wiele dłuższy. Plemniki mogą do 5 dni przetrwać w drogach rodnych kobiety i zachować zdolność do zapłodnienia. Zatem stosunek odbyty już na 5 dni przed owulacją może zakończyć się ciążą. Szanse te szybko zmniejszają się po owulacji, gdyż komórka jajowa jest zdolna zapłodnienia tylko przez ok. 24 godziny.
MIT! Metody są dość dobre i proste, ale trzeba pamiętać, że owulacja nie zawsze występuje. Co więcej, nie zawsze odpowiednio zmieni się śluzówka macicy, aby doszło do zagnieżdżenia. Zdarza się też, że wczesne stadia rozwojowe zarodka nie są w stanie utrzymać się w macicy, nie zawsze jest wystarczająca gra hormonów w II fazie cyklu. Tych przyczyn braku ciąży jest bardzo wiele. To nie tylko brak owulacji! Nawet wykazanie wystąpienia owulacji nie gwarantuje ciąży. Dlatego metody te nie sprawdzają się w praktyce - szczególnie u par obciążonych jakimś schorzeniem.
MIT! Nie wykazano, aby pora dnia miała jakiekolwiek znaczenie. Wiadomo jednak, że lepiej zajść w ciążę przy satysfakcjonującym seksie niż bez satysfakcji. Współżyciu sprzyja pora wieczorowa i późniejszy odpoczynek. Nawet nie zawadzi tu odrobina alkoholu, np. dobrego wina.
FAKT! Obserwuje się zwiększoną liczbę poronień ciąż z ojców starszych. Z wiekiem ojca wiążą się też niektóre obciążenia genetyczne.
FAKT! Przez co najmniej rok najlepiej nie myśleć o presji ciąży, oddać się ulubionym zajęciom i uprawiać seks regularnie i z radością. Gdy nie zaobserwujemy efektów, to warto udać się do lekarza, aby zobaczył, czy nie występują jakieś zdrowotne przyczyny.
(ag)