Pod lupą cyklu „Twoje Zdrowie w Faktach RMF FM” bierzemy choroby urologiczne. Zabiegi minimalnie inwazyjne, takie jak operacje robotyczne, stają się standardem w leczeniu takich schorzeń.

Odwiedziliśmy Centralny Blok Operacyjny w Szpitalu Uniwersyteckim, by od kulis zobaczyć, jak wygląda operacja urologiczna z użyciem robota chirurgicznego.

Cytat

QuoteIcon
Nowe technologie leczenia zmieniają jakość życia chorych po często niezbędnych zabiegach chirurgicznych
Prof. Piotr Chłosta, Collegium Medicum UJ

Współczesne sale operacyjne są naszpikowane nowoczesnymi technologiami. Zabiegi chirurgiczne często wykonuje się za pomocą robota. Jego zastosowanie dla pacjenta oznacza: niewielkie nacięcie, krótszą hospitalizację oraz szybszy powrót do zdrowia i codziennej aktywności.

Korzyści związane z zastosowaniem telemanipulatorów, czyli robotów chirurgicznych, można definiować w trzech kategoriach: korzyściami dla pacjenta, dla lekarza i dla menadżerów szpitali. Dla pacjenta, przy znikomym urazie operacyjnym oznacza to mniejszą inwazyjność, mniejsze ryzyko konieczności przetoczeń krwi, szybszą rehabilitację, krótszą rekonwalescencję, mniejsze zużycie leków przeciwbólowych, no i wreszcie szybki powrót do aktywności życiowej i zawodowej - wymienia prof. dr hab. med. Piotr Chłosta - Kierownik Katedry i Kliniki Urologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.

Fakt, iż pacjenci szybciej opuszczają szpital - pozwala na to, żeby operować więcej osób. To ważne, bo - zdaniem ekspertów - schorzeń urologicznych będzie przybywało.

Urologia jest nauką, która w zasadniczej mierze oparta jest na zdobyczach technologicznych. Można powiedzieć, że postęp w urotechnologii i ewolucja już się dokonała i jest jednym z większych w dziejach przejawów progresji postępu - w jak najlepszym tego słowa znaczeniu - chirurgii dróg moczowych. Dotyczy to nie tylko zastosowania bardzo delikatnych narzędzi (...) Mamy możliwość dotarcia do każdego piętra układu moczowego przez niewielkie nacięcia w skórze, bądź otwory naturalne ciała, ale również zastosowanie telemanipulatorów, czyli robotów chirurgicznych - mówi w rozmowie z RMF FM profesor Chłosta.