„Źródłem zakażenia jest chory, nie osoba zdrowa, nie przesyłka z Chin, ale osoba z objawami. Cechą charakterystyczną koronawirusów jest to, że one są najbardziej zaraźliwe nie na początku, tylko na końcu choroby. Czyli to nie jest tak, że osoba, która się dzisiaj czuje źle, od razu jest najbardziej zaraźliwa, ale najbardziej będzie zaraźliwa po jakimś tygodniu, dwóch” – powiedział w RMF FM profesor Ernest Kuchar, z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
To nie jest tak, że chorują młodzi zdrowi ludzie. Chorują przede wszystkim osoby starsze z towarzyszącymi, przewlekłymi problemami, osłabione, z zaburzeniami odporności, to są osoby podatne na ciężki przebieg zakażenia koronawirusowego - zwraca uwagę prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.
Specjalista chorób zakaźnych zwraca uwagę, że aktualnie w Polsce jesteśmy względnie bezpieczni. W tym momencie nie jesteśmy zagrożeni, dlatego że w Polsce nie ma takich przypadków. Jesteśmy bezpieczni. Pojedyncze przypadki są w Europie, kilka tysięcy przypadków w Chinach, ale w Europie mieszka ponad 700 milionów ludzi. Myślę, że większa szansa jest wygrać "szóstkę" w totolotka, niż skontaktować się z osobą chorą na nowego koronawirusa - powiedział profesor.
Na jakie pytania jeszcze odpowiedział nasz ekspert:
Jak możemy chronić się przed wirusem?
Czy maseczki na twarz są przydatne?
Czy przesyłki z Chin są bezpieczne?